– Pani minister zabrała nam aż dwie minuty czasu… (Marcin Żebrowski, „Wstajesz i wiesz”, TVN 24, 30 lipca 2010 r.)
Wyrażenia rok czasu, miesiąc czasu, godzina czasu, minuta czasu, niezwykle częste w języku potocznym sporej części Polaków, są od dawna krytykowane przez językoznawców, którzy wskazują na ich pleonastyczny charakter (dodawanie słowa czas jest zbędne, gdyż rzeczowniki rok, miesiąc, godzina, minuta odnoszą się zawsze do czasu). Jeśli padają z ust prezentera telewizyjnego, są tym bardziej naganne.