Obumrzeć i odumrzeć

Bezokoliczników, które znalazły się w tytule, dzisiaj już archaicznych i zaliczanych do stylu książkowego, nie należy ze sobą mylić, czyli jednego używać zamiast drugiego.

Trzeba dobrze poznać ich znaczenie i związki składniowe, w jakie wchodzą z innymi wyrazami.

Do czasownika obumrzeć i jego wariantu niedokonanego obumierać sięga się zwykle wtedy, gdy mowa o organizmach żywych tracących zdolność do normalnego funkcjonowania, np.

kwiaty obumarły, gdyż nie były regularnie podlewane.

Można się nim również posłużyć przenośnie, np.

co mi po losie, kiedy serce moje obumierać będzie w tęsknocie

(podaję za Słownikiem języka polskiego PAN pod redakcją Witolda Doroszewskiego, Warszawa 1963, t. V. s. 577).

Tutaj obumrzeć (obumierać) znaczy tyle, co ‘gasnąć z tęsknoty, osłabnąć, przestać dobrze funkcjonować’.

Sens czasownika odumrzeć (i jego odpowiednika wielokrotnego odumierać) jest inny – ‘umarłszy, pozostawić (kogoś), osierocić (kogoś)’. Mówi się i pisze odumrzeć kogoś, np.

rodzice odumarli jedynego syna, kiedy miał dziesięć lat;

mąż nagle odumarł niepełnosprawną żonę i została sama;

siostra odumarła młodszych braci, którymi się opiekowała po śmierci rodziców.

Nie wolno więc popełnić językowego uchybienia, zmieniając w tych przykładach słowo odumarli na obumarli (rodzice obumarli, kiedy miałam dziesięć lat).

Rzecz jasna, konstrukcje obumrzeć (obumierać) kogo są współcześnie mocno przestarzałe i rzadko pojawiają się w obiegu, ale warto co nieco o nich wiedzieć.

Pan Literka

Scroll to Top