Suwałczanie

Tak powinno się nazywać 'mieszkańców Suwałk’. Tymczasem oni mówią o sobie, że są suwalczanami”.

Mieszkam w Suwałkach i chciałabym się dowiedzieć, jak poprawnie należy mówić na mieszkankę mojego miasta i okolic. Niedawno w teleturnieju „Jeden z dziesięciu” usłyszałam, że mieszkankę Suwałk nazywa się „suwałczanką”, a nie, jak całe życie myślałam, „suwalczanką”. A przecież mieszkanka okolic Suwałk to u nas „Suwalszczanka”. Jaka jest prawda? – pyta internautka.

Wielki słownik ortograficzny PWN pod redakcją Edwarda Polańskiego (Warszawa 2010, s. 899) oraz Słownik nazw własnych PWN Jana Grzeni (Warszawa 2002, s. 339) podają formę suwałczanka, ale Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny pod redakcją Haliny Zgółkowej (Poznań 2003, t. 41, s. 82) – suwalczanka (‘kobieta, która mieszka w Suwałkach lub pochodzi z Suwałk’).

Ciekawe, że Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego – źródło wydawałoby się najbardziej miarodajne – nie zajmuje w tej kwestii stanowiska.

Żaden słownik nie wspomina natomiast ani słowem o tym, jak nazywać mieszkańców regionu, czyli Suwalszczyzny, choć da się taką nazwę utworzyć i gramatycznie uzasadnić. Mam tutaj na myśli słowo Suwalszczanie (w takim wypadku pisze się to wielką literą), będące zresztą w obiegu (vide Ireneusz Sewastianowicz, Wolność krzyżami się mierzy: Suwalszczyzna i Suwalszczanie po 1 września 1939 r., Wydawnictwo „Mirosław Basiewicz” 2010, czy Teodozja Cecylia Jagłowska, Suwalszczanie o swojej przeszłości: wspomnienia i życiorysy, t. I, Wszechnica Mazurska 2007).

Jeśli chodzi o nazwę mieszkańców Suwałk, to jest z tym – jak widać – mały kłopot. Wydaje się jednak, że należy postawić na określenia suwałczanka, suwałczanin, suwałczanie, a odrzucić te z głoską i literą l, mimo że posługuje się nimi na co dzień znaczna część mieszkańców Suwałk, a i o nich samych mówią w ten sposób inni. Można założyć, że dzieje się tak wskutek oddziaływania właśnie formy Suwalszczanie i rzecz jasna nazwy regionu Suwalszczyzna, a może również przymiotnika suwalski.

A swoją drogą – dlaczego od nazwy Suwałki przymiotnik ma postać suwalski, a nie suwałski? Morfologicznie właśnie ten drugi jest uzasadniony, ponieważ wygłosowe -ski nie miało prawa wpłynąć na przejście (alternację) głoski ł w l ze względu na stojącą jeszcze po niej głoskę k (suwałk- + przyrostek –ski = suwałkski, ale doszło do uproszczenia -łks– do -łs-). Czyżby więc i tym razem sugerowano się nazwą Suwalszczyzna zawierającą l?

Wróćmy jednak do nazywania mieszkańców Suwałk suwałczanami i pokażmy, że została ona właściwie utworzona.

Przede wszystkim warto wiedzieć, że nazwy mieszkańców miejscowości tworzy się za pomocą przyrostka -anin (-anka, –anie) dodanego do podstawy słowotwórczej nazwy miejscowej. Taką podstawą jest w omawianym wypadku słowo suwałcz-, gdyż na styku z przyrostkami – miękczącymi końcową spółgłoskę wyrazu podstawowego Suwałk– jako kontynuanty prasłowiańskiej cząstek anin,anka, *anie – doszło do przejścia twardego k w miękkie cz (cz było pierwotnie miękkie, dopiero później stwardniało). Jak widać, owo cz nie wpłynęło już na wymianę głoski ł na l

Z odmienną okolicznością słowotwórczą mamy do czynienia w nazwie Suwalszczanie. Jak wiadomo, nazwy mieszkańców regionów tworzy się inaczej niż nazwy mieszkańców miejscowości. W tym wypadku podstawą derywacyjną nie jest nazwa miasta Suwałki, lecz przymiotnik suwalski, a ściślej mówiąc jego rdzeń suwalsk-.

Jeśli do formy suwalsk- dodamy przyrostek –anin (-anka, –anie), znowu spowoduje on zmiękczenie w wygłosie członu podstawowego, ale już nie tylko końcowej głoski k, ale i głoski s (jak np. w wyrazach głaskaćgłaszczę). Tym samym cząstka -sk- przejdzie w –szcz- i otrzymamy nazwy SuwalszczaninSuwalszczanka, Suwalszczanie (Suwalszcz- + -anin, Suwalszcz- + -anka, Suwalszcz- + -anie).

Dlatego ‘mieszkańcy Suwałk’ są suwałczanami, ale ‘mieszkańcy Suwalszczyzny’ (np. Jeleniewa, Szypliszek czy Sejn) – Suwalszczanami.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top