Internautka (damxxxx@wp.pl) pyta mnie, jak odmieniać w l. mn. wyrazy oko i ucho, kiedy chodzi o ‘oko sieci’ i ‘ucho dzbana’.
Od razu wyjaśniam, że nie tak samo jak oko w znaczeniu ‘narząd wzroku’ i ucho w znaczeniu ‘narząd słuchu’ (w tym wypadku mówi się i pisze: oczy, oczu rzadziej oczów, oczom, oczami, oczach oraz uszy, uszu rzadziej uszów, uszom, uszami, uszach).
Musicie zapamiętać, że jeśli rzeczowniki oko i ucho nie oznaczają ‘narządów wzroku i słuchu’, ale oko ‘pętlę w sieci’, a ucho ‘uchwyt’, ich odmiana przez przypadki w l. mn. jest inna:
‒ M. oka, D. ok, C. okom, B. oka, N. z okami, Ms. o okach, W. oka!,
‒ M. ucha, D. uch, C. uchom, B. ucha, N. z uchami, Ms. o uchach, W. ucha!
Powie się więc bądź napisze:
‒ Ta sieć miała piękne oka;
W sieci rybackiej było kilka przerwanych ok;
W suszarni wysiała wielka rybacka sieć z okami;
‒ Ten garnek miał duże ucha;
Kupiłam torbę z ładnymi uchami;
To wszystko przez słabe ucha u siatki.
Wyjątkowo dopuszcza się określenie czapka z uszami (a nie: z uchami), choć i w tym wypadku nie chodzi o ‘narząd słuchu’. Prawdopodobnie stało się tak dlatego, że owa czapka z klapkami przykrywa prawdziwe uszy człowieka…
Spytacie: skąd się bierze owo zróżnicowanie oczy – oka, uszy – ucha?
Otóż wynika to z tego, że dla niektórych elementów ciała człowieka zachowały się do dziś archaiczne określenia tzw. liczby podwójnej.
Nasi przodkowie posługiwali się nią wtedy, gdy precyzyjnie chcieli oznaczyć dwa przedmioty bądź coś występującego w parze. Sięgali więc po liczbę podwójną (istniała do XVI w.) także wówczas, kiedy mieli na myśli oczy, uszy czy ręce.
Wyrazy te zawsze łączyły się z liczebnikami dwa, dwie. Mówiono:
M. (dwie) uszy, (dwie) oczy;
D. (dwu) uszu, (dwu) oczu;
C. (dwu) uszyma, (dwu) oczyma;
B. (dwie) uszy, (dwie) oczy;
N. (z dwiema) uszyma, (z dwiema) oczyma;
Ms. (w dwu) uszu, (w dwu) oczu.
Kiedy jednak w ich towarzystwie pojawiały się liczebniki trzy, cztery, pięć, sześć itd., całość podlegała już odmianie w l. mn., czyli:
M. (trzy) ucha, oka, D. (trzech) uch, ok, C. (trzem) uchom, okom, B. (trzy) ucha, oka, N. (z trzema) uchami, okami, Ms. (o trzech) uchach, okach.
Jak widzicie, były to wówczas ucha, oka, a nie: uszy, oczy.
Po zaniku w polszczyźnie liczby podwójnej słowa ucho, oko w znaczeniu ‘narząd słuchu’ i ‘narząd wzroku’ włączono do odmiany typowej dla wyrazów pluralnych.
W mianowniku, dopełniaczu i bierniku utrzymały się dawne formy uszy, oczy oraz oczu, uszu, ale do celownika weszły formy uszom, oczom zamiast: uszyma, oczyma, do narzędnika uszami, oczami zamiast uszyma, oczyma oraz do miejscownika w uszach, w oczach zamiast w uszu, w oczu.
Jednocześnie postanowiono, że w znaczeniach przenośnych (‘pętla w sieci’; ’uchwyt’) rzeczowniki ucho, oko otrzymają gramatycznie inne brzmienie i inny wzorzec odmiany.