Jak należy mówić w dopełniaczu: „superlatyw” czy „superlatywów”?

Jeżeli wyrażamy pod czyimś adresem uznanie, szacunek, nie szczędzimy komplementów, to inaczej nazywamy je „superlatywami”. Jak należy mówić w dopełniaczu: „superlatyw” czy „superlatywów”?

Superlatywów (a nie: superlatyw). Choć w znaczeniu 'słowa najwyższego uznania, komplementy’ jest to wyraz rodzaju niemęskoosobowego (te superlatywy), którego używa się przede wszystkim w liczbie mnogiej, to jednak w II przypadku przybiera on końcówkę -ów. Dzieje się tak pod wpływem rzeczownika rodzaju męskiego superlatyw, inaczej superlativus, superlatiwus (w językoznawstwie to 'stopień najwyższy przymiotnika lub przysłówka’), z którym superlatywy mają wiele wspólnego. Zauważmy, że również inny wyraz niemęskoosobowy, nudy, odmienia się tak samo jak superlatywy. Mówimy: Umrzeć z nudów (a nie: z nud).

Zobacz także

Scroll to Top