Agencja Reutera czy Agencja Reutersa?

Jak powinniśmy mówić i pisać: Agencja Reutera czy Agencja Reutersa?

Według najnowszego, „Wielkiego słownika ortograficznego” PWN pod redakcją prof. Edwarda Polańskiego – Agencja Reutera. Błędne Agencja Reutersa bądź samo Reuters na określenie redakcji (mówią tak nawet dziennikarze!) bierze się stąd, że od jakiegoś czasu firma funkcjonuje pod nazwą Reuters Trust. Jest to korporacja oferująca nie tylko serwisy informacyjne dla mediów, ale także usługi finansowe, internetowe. Wciąż jednak – jeśli chodzi o wiadomości – pozostała Agencją Reutera, od nazwiska przez Paula Juliusa Reutera, brytyjskiego imigranta urodzonego w Niemczech, który w XIX w. pierwszy przesyłał drogą telegraficzną (a także wykorzystując gołębie!) notowania giełdowe z Londynu do Paryża i innych miast.

Podobnie ma się sprawa z niejakim panem o nazwisku McDonald. Wymyślił on wyjątkowy bar szybkiej obsługi, który spodobał się milionom ludzi na świecie. Od zawsze mówiło się: Chodźmy do McDonalda; Zjedzmy coś w McDonaldzie. Ale dziś jest to już wielkie przedsiębiorstwo, sieć takich placówek, oficjalnie działające jako McDonald’s. Zaczęły się więc upowszechniać zwroty: Wpadnijmy do McDonald’sa, Spotkajmy się w poniedziałek o tej samej porze w McDonald’sie itp. Tymczasem McDonald’s to anglosaski zapis dopełniaczowy, a więc poddanie go jeszcze raz odmianie, tym razem polskiej, jest niepotrzebne, wręcz nielogiczne.

Zobacz także

Scroll to Top