5 lewów (a nie: 5 lewa)

Jednostka monetarna Bułgarii ma w polszczyźnie brzmienie (ten) lew. W oryginale też jest to słowo rodzaju męskiego лeв

Od kiedy pamiętam, Polacy mówią na bułgarską walutę lewa, czyli albo nadają jej postać żeńską (myślą, że jest bułgarska lewa), albo traktują ją jako słowo nieodmienne (2 lewa, 5 lewa, 100 lewa, nie mam żadnych lewa).

Zwykle kiedy trwa sezon urlopowy i rodacy wracają w wypoczynku nad Morzem Czarnym, chwalą się, że w Bułgarii wszystko takie tanie, np. że wino kosztuje od 2 lewa, koniak „Słoneczny Brzeg” 4 lewa, a koniak „Pliska” – 6 lewa.

Forma lewa pojawia się niezwykle często w tekstach folderów biur turystycznych, w oficjalnych informacjach o kursach walut, w serwisach ekonomicznych gazet, np.

  • ‒ Obowiązującą walutą jest bułgarski lewa (BGL).
  • ‒ W Bułgarii, wymieniając walutę w kantorach, należy zachować szczególną ostrożność, gdyż częste są przypadki wypłacania kwot niższych niż deklarowany kurs. Najlepiej uprzednio zapytać, jaką sumę otrzyma się za określoną kwotę w walucie. W obiegu są banknoty o nominałach 1, 2, 5,10, 20, 50 i 100 lewa.
  • ‒ Od wszystkich cudzoziemców wymaga się ubezpieczenia zdrowotnego na okres pobytu w Bułgarii. Minimalna kwota na pokrycie ewentualnych kosztów leczenia wynosi 10 tys. lewa.
  • ‒ Należny podatek jest zwracany w pełnej wysokości w bułgarskich lewa.

Tymczasem jeśli ktoś tak mówi czy pisze, popełnia spore uchybienie językowe, ponieważ jednostka monetarna Bułgarii ma w polszczyźnie brzmienie (ten) lew (po bułgarsku także mówi się i pisze лeв) i odmienia się następująco:

lewa, lewowi, z lewem, o lewie.; w l. mn. lewy, lewów, lewom, z lewami, o lewach.

Jak widać, formy fleksyjne nie tracą tematycznego –e, a więc zawsze kupuje się coś za 1 lewa, 2 lewy, 5 lewów, 20 lewów, 100 lewów oraz oczywiście za 0,5 lewa, 1,5 lewa, 4,5 lewa (to dopełniacz od lew).

Dlaczego tak niewielu użytkowników polszczyzny o tym wie? Otóż za jeden z powodów owego stanu rzeczy trzeba uznać to, że podczas pobytu w Bułgarii Polacy sugerują się konstrukcjami liczebnikowymi typu два лева, десям лева, cтó лева itp., nie wiedząc, że w języku bułgarskim owo лева jest formą pluralną, a końcowe -a ‒ wykładnikiem specjalnej formy l. mn. używanej po liczebnikach (mówi się tam i pisze едuн лев, ale: двá левa, пéт левa, десят лева itp.).

Zamiast więc sięgać później po sformułowania jeden lew, ale: dwa lewy, pięć lewów itd., większość osób bezrefleksyjnie czyni co innego: przenosi na grunt rodzimy formę lewa w postaci nieodmiennej i upowszechnia błędne wyrażenia jeden lewa, dwa lewa, pięć lewa, dziesięć lewa.

Powtórzmy zatem: już w samej Bułgarii jednostką monetarną jest lew (лев), a więc nie ma powodu, żeby w języku polskim owo słowo traktować inaczej, tzn. albo mu zmieniać rodzaj gramatyczny na żeński (czyli mówić czy pisać lewa bułgarska), albo pozostawiać je bez odmiany (3 lewa, 100 lewa, bułgarskie lewa).

Za jedynie poprawne uznaje się wyłącznie konstrukcje typu zapłacić 4 lewy, 5 lewów, 20 lewów, 100 lewów; płacić bułgarskimi lewami; Mieć kłopot z lewami.

Dodajmy, że w oficjalnych rozliczeniach używa się nazwy bułgarskiej waluty w postaci skrótowca BGN. Weszła ona do obiegu 5 lipca 1999 r., kiedy to przeprowadzono denominację lewa, wymieniając stare lewy (BGL) na nowe (BGN) według przelicznika 1000 BGL za 1 BGN. Stara bułgarska waluta powiązana była z marką niemiecką (DEM), którą zmieniono na euro (EUR) po jego wprowadzeniu 1 stycznia 1990 r.

Na koniec wspomnijmy jeszcze o jednej kwestii: jak należy powiedzieć podczas gry w brydża: zgarnąć dwie lewy czy zgarnąć dwie lewe?

W grze w karty jest (ta) lewa (to ‘karty wzięte jednorazowo przez przebicie kart pozostałych graczy’). Mówi się więc i pisze: brać, zgarnąć wszystkie lewy (a nie: wszystkie lewe); mieć kłopot z policzeniem lew (a nie: lewych). Słowo to jest zapożyczeniem z języka francuskiego, w którym żeńska forma levée [wym. lewe] znaczy ‘podjęcie, zgarnięcie; opróżnienie skrzynki pocztowej’.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top