Jak wymawiać słowo święty

Zadziwiająco duża część użytkowników polszczyzny (niestety, z księżmi na czele…) miewa kłopot z poprawnym wymówieniem przymiotników święty, święta, święte, święci. Artykułują je tak, jak są zapisywane, czyli z pełną nosowością [śwjęty], [śwjęta], śwjęte], [śwjęci].

Tymczasem to błąd, spore uchybienie fonetyczne…

Trzeba bowiem wiedzieć, że występującą w przytoczonych wyrazach samogłoskę nosową ę (tzn. głoskę oznaczoną literą ę) należy w tym wypadku całkowicie odnosowić, tzn. w formach lp. święty, święta, święte oddać przez [en], ponieważ znajduje się przed spółgłoską zwartą przedniojęzykowo-zębową t, a w formie lm. święci przez [eń], gdyż poprzedza spółgłoskę środkowojęzykową ć, która zmiękcza n.

Pisze się więc święty, święta, święte, święci, ale wymawia [śwjenty], [śwjenta], [śwjente], [śwjci].

Również przed innymi spółgłoskami zwartymi przedniojęzykowo-zębowymi (d, c, dz) samogłoska nosową ę traci nosowość i przechodzi w [en], np. będę [bende], wędka [wendka], więcej [wiencej], prędzej [prendzej].

Zwróćcie uwagę na formę czasownikową będę.

Występuje w niej dwa razy ę, ale… różnie artykułowane: przed spółgłoską d powstaje dźwięk [en], na końcu zaś pojawia się czyste e w myśl zasady, że w wygłosie samogłoska ę traci nosowość (zawsze mówi się [prosze], [widze], [ciesze sie], [ide], [imie] itp.).

Jeśli się o tym nie wie, łatwo o błędną artykulację [bede], dość częstą w kręgach osób mniej zwracających uwagę na poprawność wysławianiu się.

Zapamiętajcie również, że w położeniu przed spółgłoskami ł (w wymowie ṷ) i l  samogłoska nosowa ę przechodzi w e. Pisze się wzięła, zaczęła, wzięli, zaczęli, wzięliśmy, zaczęliśmy, ale wymawia [wzieṷa], [zaczeṷa], [wzieli], [zaczeli], [wzieliśmy].

Pan Literka

 

 

Scroll to Top