Czy „słownik wychodzi naprzeciw kłopotom czytelnika”?

Proszę o wyjaśnienie, czy na obwolucie „Słownika mitów i tradycji kultury” PIW Władysława Kopalińskiego z 1987 r. poprawnie użyto zwrotu: „Słownik wychodzi naprzeciw kłopotom czytelnika”.

Tak, można powiedzieć wyjść naprzeciw potrzebom, życzeniom, oczekiwaniom, kłopotom kogoś (czyli inaczej ‘postanowić je zaspokoić, spełnić lub sprostać im’), choć taka składnia wydaje się dziś przestarzała. W sensie dosłownym wychodzi się naprzeciw (komu? czemu?) mamie, tacie albo naprzeciw (kogo? czego?) mamy, taty. Gdy jednak przyimek naprzeciw stoi na końcu zdania, wtedy możliwy jest wyłącznie celownik, np. Wyjść mamie, tacie naprzeciw.

Zobacz także

Scroll to Top