Co to jest „zorbing”?

Od dawna czytam Pańskie felietony, więc wiem, że zna Pan znaczenie także takich słów, których nie można znaleźć w żadnych słownikach. Od wakacji próbuję się dowiedzieć, co to jest „zorbing”. Zetknąłem się z tym słowem podczas podróży samochodem po Polsce południowej (widywałem takie napisy na drogowskazach i w ogłoszeniach).

Zorbing (zorbowanie) to nowa zabawa z gatunku sportów ekstremalnych wymyślona przez Nowozelandczyków Zorbsa Dwane’a i Andrew Akersa (od imienia Zorbs wzięła się nazwa). Zorba (zorb) to kula wykonana z mocnego tworzywa (pleksiglasu) o średnicy przeszło 3 m, w której wnętrzu znajduje się mniejsza kula (przestrzeń między nimi wypełnia powietrze). Zawodnik wchodzi przez niewielki otwór do środka małej zorby (małego zorba), wpina się w specjalne pasy albo pozostaje niezapięty, i rozpoczyna się zorbing (zorbowanie), czyli turlanie (wraz z kulą) ze stoku porośniętego trawą. Sama podwójna kula waży 75 kg, podczas zjazdu potrafi osiągnąć prędkość 50 km, ale przejażdżka jest ponoć bezpieczna. Podczas testów na 500 prób nie wydarzył się ani jeden wypadek. Oprócz normalnego zorba (zorby), tzw. Flatground Zorb, produkowane są hydrozorby (Harnessed Zorb) z wewnętrznymi uchwytami oraz zorby zimowe do różnych atrakcji na śniegu i lodzie. Zaletą zorbingu (zorbowania) jest to, że nie trzeba daleko jechać, aby spróbować poturlać się ze zbocza stoku.

Zobacz także

Scroll to Top