Tytułowe słowo może sprawić kłopot, kiedy nie sprawdzi się w słowniku jego poprawnej postaci graficznej i rodzaju gramatycznego. Najpierw trzeba jednak dobrze poznać znaczenie.
Słowniki języka polskiego podają, że prosperity [wym. prosperity] to ‘okres najwyższego poziomu produkcji, zatrudnienia, cen’; 2. ‘faza szczytowego rozwoju czegoś’.
Słyszy się niekiedy bądź czyta o latach prosperity czy o okresie prosperity w gospodarce. Ujmując to prościej, możemy powiedzieć, że omawiane słowo znaczy mniej więcej to samo, co boom, dobrobyt, dobra koniunktura, tłuste lata itp.
Słowo prosperity przejęliśmy z angielszczyzny i nie zmieniliśmy mu zakończenia na -a. Mimo to włączyliśmy je do grupy rzeczowników rodzaju żeńskiego.
Jest (ta) prosperity, a nie (ta) prosperita czy (to) prosperity (Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN, Warszawa 2004, s. 874.). Wyrazu prosperity nie odmieniamy, nie przyjmuje on również form l.mn.
Nie należy zatem mówić i pisać, że w niektórych rejonach świata panuje gospodarcza prosperita (poprawnie: gospodarcza prosperity).
Dodam, że jego korzeni etymologicznych trzeba się doszukiwać w łacinie. Prosperitas znaczy tam ‘powodzenie, pomyślność’.
Pan Literka