Doha albo Ad-Dauha

Przez długi czas nazwą obowiązującą była Ad-Dauha i wyłącznie ona widniała w słownikach

– Jak brzmi nazwa stolicy Kataru, gdzie trwają mistrzostwa świata w futbolu, i czy się ją odmienia czy nie? Czy jest to Doha czy Ad-Dauha? Czy mecze rozgrywa się w Doha czy w Dosze, a może w Doże? Tak samo czy w Ad-Dauha, w Ad-Dausze czy w Ad-Dauże? (e-mail nadesłany przez internautę).

Zgodnie z ustaleniami normatywnymi Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami RP, w której skład wchodzą geografowie, kartografowie, historycy, urzędnicy oraz językoznawcy, przez długie lata za nazwę stolicy Kataru uchodziła Ad-Dauha.

Historycznie funkcjonowała jeszcze nazwa Al-Bida (ang. Al-Bidda, od badaa ‘wynaleźć’). W XIX w. było to największe miasto w Katarze. Później zostało włączone do Ad-Dauhy jako geograficzne odgałęzienie i dziś stało się jej dzielnicą.

Jeszcze do niedawna w słownikach występowała wyłącznie nazwa Ad-Daucha i – jako słowo kończące się samogłoską -a – należało ją deklinować według wzoru: M. Ad-Dauha, D. Ad-Dauhy, C. Ms. Ad-Dausze (a. Ad-Dauże), B. Ad-Dauhę, N. Ad-Dauhą (Wielki słownik ortograficzny PWN pod redakcją Edwarda Polańskiego, Warszawa 2017, s. 178; także Dauha, Ad, zob. Ad-Dauha, s. 327).

Jak widać, w dwóch przypadkach gramatycznych możliwa jest oboczność Ad-Dausze, Ad-Dauże. Z czego się to bierze?

Historycznie rzecz ujmując, formy z końcowym -ha powinny przyjmować w celowniku i miejscowniku zakończenie –że (alternacja -h/ -ż). I tak przez długie lata było – pisało się watahawataże, o wataże; puha (‘bicz skręcony ze sznurów lub rzemieni; batog, bizun’) – puże, o puże; duha (‘kabłąk nad chomątem w uprzęży jednokonnej’; także ‘tęcza’) – duże, o duże,

Za dopuszczalne uznawano niekiedy brzmienia C. watadze, pudze, dudze oraz Ms. o watadze, o pudze, o dudze (przejście h w dz), ponieważ dawniej istniały warianty tych słów: wataga (z ros. ватага), puga (z białorus. пуга) i duga (słowo to notował Słownik staropolski M. Arcta z 1920 r., s. 59). I w nich –g przechodziło w –dz.

Dopiero pod koniec lat 90. zmieniła się kodyfikacja pisowni C. i Ms. rzeczowników o zakończeniu -ha. Zadecydowano, że nic się nie stanie, jeśli się w tych wyrazach dopuści pisownię -sze, tak jak w rzeczownikach kończących się na -cha, np. mucha – musze, o musze; blacha, blasze, o blasze; klecha – klesze, o klesze.

Powodem miało być to, że współcześnie wyrazy typu wataha i mucha wymawia się jednakowo (głoska [χ] traci dźwięczność; χ = h).

Z tego względu usankcjonowano pisownię wataha, ale: watasze, o watasze; pucha, ale: pusze, o pusze czy yamaha (‘motocykl, syntezator, instrument’), ale: yamasze, o yamasze. Ciągle jednak dopuszcza się pisownię wataże, puże (o oboczności yamasze/ yamaże już się jednak nie wspomina).

W myśl przywołanej zasady tak samo można powiedzieć i napisać Ad-Dauha, w Ad-Dausze a. w Ad-Dauże.

Częściej jednak mass media posługują się egzonimem Doha, będącym z pochodzenia anglicyzmem (dotychczas nie odnotowały go słowniki).

Stało się tak prawdopodobnie dlatego, że Komisja Standaryzacji Nazw Geograficznych nie tak dawno ją zaaprobowała i zaleciła (z pewnością ze względu na spore rozpowszechnienie), a za wariant uznała Ad-Dauhę.

Jednym słowem, wybór należy do nas. Kto chce, niech mówi i pisze: Doha, do Dohy, w Dosze, ktoś inny może postawić na nazwę i odmianę: Ad-Dauha, do Ad-Dauhy, w Ad-Dausze (od ad-dawḥa, dosł. ‘wielkie drzewo’).

Tych kilka słów wyjaśnienia powinni sobie wziąć do serca dziennikarze telewizyjni (głównie Marcin Rams i Dariusz Szpakowski z TVP), którzy upodobali sobie pozostawianie nazwy stolicy Kataru w postaci mianownikowej. Jakże często słyszy się zwroty w rodzaju w Doha nic się nowego nie wydarzyło (zamiast w Dosze…) czy przenosimy się do Doha (zamiast do Dohy).

MACIEJ  MALINOWSKI

PS „Gazeta Wyborcza” posługuje się nazwą Dauha

 

Scroll to Top