Kiedy ja mówię „klikłem” (komputerowe „kliknięcie”), podobnie jak „schudłem”, spadłem”, „zbladłem”, puryści językowi mówią „kliknąłem”, a przecież nie mówią „schudnąłem”, „spadnąłem”, „zbladnąłem”. Który wariant uważa Pan za poprawny?
Z formami czasu przeszłego czasowników zakończonych na -nąć jest kłopot. Czasem występują w nich cząstki -nę, -ną, a czasem nie. Ważna jest postać 3. osoby rodzaju męskiego l. poj. Jeśli da się ją utworzyć bez -ną, wtedy wszystkie pozostałe także otrzymują postać „krótszych”. Mówi się i pisze schudłem, zbladłem (spadnąłem odpada, gdyż nie ma czasownika spadnąć; jest wyłącznie spaść), ponieważ możliwe są formy (on) schudł, (on) zbladł. W wypadku czasownika kliknąć teoretycznie lepsze wydają się formy z cząstkami -nę, -ną, odnotowywane w słownikach: (ja) kliknąłem, (ty) kliknąłeś, (on) kliknął, (ona) kliknęła, (ono) kliknęło, (my) kliknęliśmy, (wy) kliknęliście, (oni) kliknęli. Ale czy (on) klikł (jak znikł) razi? Chyba nie. Można by więc dopuścić tę oboczność, a wówczas także formy klikłem, klikłeś, klikłam, klikliśmy, klikliście, klikli nie budziłyby niczyich wątpliwości.
Smiechłem! :o)