Wyrażenie dla hecy znaczy ‘dla żartu, dla kawału’, a samo słowo heca – ‘zabawne zdarzenie, niezwykła historia, żart, dowcip’. Mówi się nieraz:
Schowałem kumplowi na lekcji plecak, zrobiłem to dla hecy;
To ci heca! Jutro mam dwie klasówki, a nic nie umiem.
Niekiedy przywołuje się powiedzenie heca na czternaście fajerek lub heca na dwadzieścia cztery fajerki, ale w tym znaczeniu słowo heca należy rozumieć już nieco inaczej – jako ‘wielka awantura, draka’.
Może być jednak zabawa na cztery fajerki i wówczas chodzi o ‘huczną zabawę’. Dlaczego?
Dawna kuchnia węglowa miała cztery fajerki (z niem. Feuerkieke, od Feuer ‘ogień’), czyli trzy żeliwne krążki różnej wielkości nakładane jedna na drugą i czwartą (z dziurką) zamykającą całość. Kiedy zdejmowało się fajerki, z wszystkich otworów pieca buchał ogień.
I stąd się właśnie wzięło owo przenośne powiedzenie. Wydobywający się z czterech otworów pieca ogień symbolizował udaną biesiadę, podczas której jedzono pieczone mięsiwa, pito wino, śpiewano i niekiedy tańczono.
Dodam, że słowo heca pojawiło się w polszczyźnie już w poł. XVIII w. jako zapożyczenie z j. niemieckiego i zostało odnotowane przez słowniki. Pierwotnie znaczyło ‘szczucie (zwierzyny psami)’ zgodnie z niem. Hetze (od hetzen ‘szczuć’).
W łowiectwie hecą nazywano ‘naganianie zwierzyny pod strzały myśliwych’. Później tego rodzaju pokazy szczucia psami zaczęto urządzać jako widowiska dla ludzi, chociaż były niekiedy bestialskie (mimo to niektórzy lubili na takie hece patrzeć…).
Z czasem słowo heca (w l. mn. hece) nabrało innego sensu – ‘wszelkie zabawne pokazy cyrkowe’, a następnie – ogólnie – ‘śmieszne wydarzenia, żarty’. Współcześnie heca w nieco innym kontekście znaczy także – jak wspomniałem na wstępie – ‘awantura’.
Pan Literka
Drogi P. Literko, Jakimi literami sie pisze Myszka miki?. Małymi czy dużymi?
A ja o fajerkach. F. to takie krążki / obręcze o różnej średnicy, zazwyczaj z żeliwa; kilka wzajemnie opierających się na sobie fajerek, przykrywających otwór w żeliwnej płycie kuchennej służy do zmniejszania średnicy otworu, co pozwala na dostosowanie go do rozmiaru garnka lub zmnieszenia/zwiększenia powierzchni grzania. Każdy otwór w płycie kuchenki miał swój zestaw fajerek.
Dlatego „na cztery fajerki” oznacza odkrycie otworu, przez który wydostaje się ogień – czyli „jedziemy na maxa!”. Tylko jednego. Nie czterech.