Murzasichle [wym. Mur-za-śich-le], a nie: [Mur-za-s-ich-le]

W nazwie tej  członem zasadniczym jest rzeczownik rumuński „sihla”, który wymawia się [śihla]

Z poprawnym wymówieniem nazwy małej miejscowości leżącej niedaleko Zakopanego (Murzasichle) nie umie sobie poradzić duża część rodaków i wielu dziennikarzy telewizyjnych (np. Maciej Kurzajewski z TVP). Odczytują oni połączenie liter s i w członie -zasichle tak samo jak w wyrazach sinus, silos czy sinolog. A to błąd…

Najpierw spróbuję Państwu co nieco opowiedzieć o budowie morfologicznej nazwy Murzasichle.

Otóż w jej skład wchodzą trzy składniki: Mur, będący nazwą wioski leżącej nieopodal, przyimek za i rzeczownik pochodzenia rumuńskiego sihla oznaczający ‘gęsty las’. Wytrawny czytelnik od razu zauważy rozbieżność w pisowni wyrazów sichle i sihla. Skoro sihla (przez h), to powinno się pisaćMurzasihle, czyż nie? Rzecz wymaga wyjaśnienia…

Miejscowość Murzasichle powstała z połączenia dwóch przysiółków: jeden nazywał się Mur, drugi Za Sichłą. Jeśli w dawnych czasach ludzie znaleźli kawałek ziemi i tam zamieszkali, mówiono o nich, że żyją „za sichłą ziemią” albo po prostu „za sichłą” (górale lubią się posługiwać samymi przymiotnikami, np. częściej używają słowa Kasprowy niż pełnego określenia Kasprowy Wierch).

Nie wszyscy jednak mieli świadomość tego, że słowo sichła trzeba łączyć z wyrazem pochodzenia rumuńskiego sihla (‘gęsty las’).   Określenie sichła (pisane przez ch i wymawiane jako [śihła]) rozumiano po swojemu – jako ‘teren podmokły, mokradło’, ale także ‘glina o barwie zielonkowatoniebieskiej’.

Ciekawe, że odnotowali je autorzy Słownika języka polskiego (t. VI z 1915 r., s. 91: sichła ziemia – ‘glinka zielonkowato-niebieska’; wtedy pisano to z łącznikiem). Wspomniano tam przy okazji, że etymologicznie sichła może mieć związek z ukraińskim wyrazem syhła, choć ten pisany jest przez (jego znaczenie pozostawiało jednak wiele wątpliwości semantycznych).

Współcześni językoznawcy odrzucili tę hipotezę. Od dawna stoją na stanowisku, że nazwy miejscowej Murzasichle nie należy zestawiać ze słowem sichła (ziemia), tylko łączyć ją z wyrazem rumuńskim sihla ‘gęsty las’. W języku Podhalan znajdziemy wiele innych zapożyczeń rumuńskich, np. – podaję za prof. Janem Miodkiem, Słownik ojczyzny polszczyzny, Wrocław 2002, s. 435 – bryndzażętyca (powinno się pisać żentyca, por. run. jintiţă – mój dopisek), cap, koszara ‘zagroda na owce’, maczuga, tajstra ‘torba’, wałach.

Skoro sihla to ‘gęsty las’, wyrażenie za sihlą oznaczałoby ‘za gęstym lasem’, a wyraz zasihle‘miejsce, teren za gęstym lasem’. Można więc było mieszkać Za Sihlą lub jeździć Za Sihlę.

Z czasem wykształciło się słowo rodzaju nijakiego zasihle, które gramatycznie dołączyło do innych nazw miejscowych z wygłosowym -le, np. Zabajkale (‘za Bajkałem’), Zaurale (‘za Uralem’), Zaolzie (‘za Olzą’). Wreszcie do członu zasihle doszedł Mur i tak oto powstała nazwa Murzasichle, zapisywana już po nowemu, czyli przez ch (żeby było bardziej po polsku; polszczyzna nie lubi litery h w środku wyrazów).

Tyle o budowie słowotwórczej. Ale jak należy wymawiać słowo Murzasichle?

Ponieważ mamy do czynienia z tworem składającym się z Mur + przyimek za, jest oczywiste, że połączenie r – z oznacza dwie głoski (r i z), a nie jedną ż; czyli że należy mówić [mur-za], a nie: [muża]. Pozostaje jeszcze właściwe odczytanie członu drugiego.

Jak już wspomniałem, chodzi o rzeczownik rumuński sihla, który wymawia się [śihla], dlatego i zasichle musi być artykułowane w ten sam sposób [zaśihle]. Trzeba zatem wbić sobie do głowy, że w nazwie Murzasichle występuje miękkie ś (jak np. w wyrazach siano, siwy, sikawka, siklawa), a nie połączenie s-i (jak w wyrazach sinus, sinolog, silos, singiel itp.), tzn. że wymawia się [mur-za-śihle], a nie: [mur-za-s-ihle].

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top