Do Klucz czy do Kluczy?

Według  Wielkiego słownika ortograficznego PWN pod redakcją Edwarda Polańskiego poprawnym dopełniaczem nazwy miejscowej  Klucze jest forma Klucz

Gościłem niedawno na XI Święcie Polskiej Niezapominajki w miejscowości Klucze niedaleko Olkusza (województwo małopolskie), zaproszony przez organizatorów (dyrekcję i grono pedagogiczne Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II) jako juror dyktanda dla dorosłych i konkursu językowego dla uczniów.

Podczas spotkania wywiązała się dyskusja na temat tego, jak brzmi forma dopełniacza nazwy Klucze. Czy powinno się mówić i pisać jadę do Klucz, wracam z Klucz czy jadę do Kluczy, wracam do Kluczy?

Okazuje się, że jest z tym pewien kłopot, gdyż jedne słowniki podają formę Kluczy (np. Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny pod redakcją Jerzego Podrackiego, Warszawa 2001, s. 450, oraz Słownik nazw własnych PWN Jana Grzeni, Warszawa 2002, s. 212), a inne (np. Wielki słownik ortograficzny PWN pod redakcją  Edwarda Polańskiego, Warszawa 2006, s. 316, i Warszawa 2011-2012, s. 367) – Klucz

Ponieważ wyznaję zasadę, że należy się trzymać najnowszych ustaleń leksykografów, skłaniam się ku formie do Klucz, z Klucz.

Tak też odpowiedziałem na spotkaniu i było to zgodne z oczekiwaniami gospodarzy. Dowiedziałem się bowiem, że oni sami posługują się na co dzień formą bezkońcówkową Klucz.

Nietrudno wywnioskować, że postać zależna nazwy Klucze z wygłosowym -y narzuca się sama przez się pod wpływem dopełniacza słowa pospolitego. Skoro mówi się plik kluczy, nie mam kluczyzapomniałam kluczy, z rozpędu powie się i napisze jadę do Kluczy, jestem z Kluczy. Niewykluczone, że dlatego postać dopełniacza z -y nazwy Klucze trafiła do niektórych słowników.

Etymologia nazwy Klucze nie jest do końca jasna. W dokumentach historycznych wspomina się o kluczniku Januszu władającym na tych terenach (że to od słowa klucznik), jednak prawda może być inna.

Stanisław Rospond (Słownik etymologiczny miast i gmin PRL, Warszawa 1984, s. 144) podaje, że kluczem nazywano ‘ogół włości stanowiących jedną całość i należących do zwartego kompleksu majątkowego’.

Taką definicję rzeczownika klucz znajdziemy też w Słowniku języka polskiego Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego i Władysława Niedźwiedzkiego (Warszawa 1902, t. II, s. 364). Kilka pojedynczych wielkich majątków ziemskich składało się zatem na klucze i być może dlatego nazwano tak później małą osadę pod Olkuszem.

Właśnie takie znaczenie słowa klucze (‘majątki ziemskie’) mogło sprawić, że nazwa miasta przyjmowała w dopełniaczu od początku formę bezkońcówkową Klucz. Posługiwał się nią przed laty prof. Stanisław Rospond, a niejako przywrócił po latach  prof. Edward Polański.

Napisałem przywrócił, gdyż jeszcze w Nowym słowniku ortograficznym PWN (Warszawa 1997, s. 299) pod jego redakcją widniało hasło Klucze, –czy, z pewnością automatycznie przejęte ze Słownika ortograficznego języka polskiego PWN pod redakcją  Mieczysława Szymczaka, wydanego po raz pierwszy w 1975 roku (s. 402) i mającego aż siedemnaście wznowień (ostatnie w 1994 roku). Niewątpliwie z tego dzieła musieli też korzystać inni leksykografowie, do dzisiaj podający formę Kluczy.

Tymczasem warto się chyba opowiedzieć jednoznacznie za formą Klucz, ponieważ – jak wspomniałem – używają jej mieszkańcy i włodarze gminy, a ponadto unika się przez to homonimii fleksyjnej (klucze – kluczy, ale: Klucze – Klucz). We wznowieniach słowników zawierających dotąd formę Kluczy powinno się to poprawić na Klucz, a jeśli nie, to koniecznie podać obydwie formy: Kluczy a. Klucz.

I jeszcze jedno. W starych słownikach Stanisława Rosponda i Mieczysława Szymczaka przymiotnik wywodzący się od nazwy Klucze miał postać klucki albo kluczański. W Wielkim słowniku ortograficznym PWN podaje się już wyłącznie formę kluczewski od Klucze (czyżby pod wpływem nazwy Kluczewskie Zakłady Papiernicze?), odnoszącą się kiedyś jedynie do nazwy miejscowej Kluczewsko.

Na mieszkańców nie powie się jednak kluczewianie (kluczewianin, kluczewianka), tylko nadal kluczanie (kluczanin, kluczanka).

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top