Obraźliwy

Ów przymiotnik ma dwa znaczenia…

– Jakie jest naprawdę znaczenie przymiotnika „obraźliwy”? Czy można go używać w odniesieniu do kogoś, kto się z byle powodu obraża, np. „Co, Marysiu, jesteś ostatnio tak obraźliwa”? Wydaje mi się, że „obraźliwe” mogą być czyjeś słowa, epitety, wyzwiska, a o człowieku skłonnym do obrażania się powie się raczej, że jest „obrażalski” (e-mail nadesłany przez czytelniczkę: szczegółowe dane do wiadomości redakcji).

A jednak o ‘kimś, kto z byle powodu się obraża, kto bywa skłonny do obrażania się’, wolno powiedzieć i napisać, że jest obraźliwy.

Uniwersalny słownik języka polskiego PWN pod redakcją Stanisława Dubisza (Warszawa 2003, t. III, s. 39) bez żadnych zastrzeżeń odnotowuje taki właśnie sens omawianego przymiotnika: ‘obrażający się z byle powodu, skłonny do obrażania się’, np. Nie wiedziałem, żeś jest taki obraźliwy.

Na pierwszym jednak miejscu podaje się tam informację, że obraźliwy to ‘stanowiący obrazę, obelżywy, ubliżający’ (np. obraźliwy epitet, obraźliwa recenzja, obraźliwe słowa, aluzje).

Jak widać, mamy do czynienia z wyrazem o podwójnym znaczeniu, z czego – o czym świadczy przysłany e-mail – nie wszyscy zdają sobie sprawę.

Może dlatego po drugiej wojnie światowej na ‘człowieka obrażającego się’ zaczęto mówić obrażalski (z pewnością przez analogię do wyrazów dąsalski, guzdralski, niedotykalski, zapominalski, spóźnialski).

Tyle że ówczesny leksykograf Witold Doroszewski potraktował formę z przyrostkiem –alski jako żartobliwą i z takim kwalifikatorem umieścił ją w swoim Słowniku języka polskiego PAN (Warszawa 1963, t. V, s. 529).

Do dzisiaj słowo obrażalski uchodzi za potoczne (patrz Uniwersalny słownik języka polskiego PWN, ibidem), a więc takie, które nie nadaje się do występowania w starannej polszczyźnie.

Może jednak po latach warto znieść ów zakaz i włączyć przymiotnik obrażalski do neutralnego zasobu polszczyzny, gdyż duża część użytkowników języka jest do niego przyzwyczajona i właśnie nim, a nie słowem obraźliwy posługuje się wtedy, gdy ma nazwać ‘osobę o wszystko się obrażającą’.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że genetycznie przymiotnik obraźliwy znaczył co innego – ‘mogący spowodować fizyczne obrażenia, zranienia’ (patrz Andrzej Bańkowski, Etymologiczny słownik języka polskiego PWN, Warszawa 2000, t. II, s. 350).

Taki właśnie sens (dosłowny, fizyczny) tkwił w czasowniku obrazić (‘uderzyć, a uderzywszy – zranić’). Istniał też czasownik zwrotny obrazić się (o coś), tzn. ‘uderzyć się o coś’.

A ja sam świadek, bo mnie kamienie rozpryśnięte w gębę obraziły

– pisał Henryk Sienkiewicz w Panu Wołodyjowskim (Rozdział LIV, Lwów –  Warszawa –  Kraków 1925, s. 358). Obraziły, czyli ‘uderzyły, zraniły’.

Obydwa bezokoliczniki miały związek z czasownikiem razić (‘uderzać, ranić, ciąć’) i rzeczownikiem raz (‘uderzenie, cios’).

Dopiero później upowszechniło się wtórne znaczenie obrazić się – ‘poczuć się znieważonym, dawać oznaki tego poczucia’. Tym sposobem inaczej też zaczęto rozumieć sens przymiotnika obraźliwy.

W Słowniku języka polskiego (tzw. warszawskim) Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego i Władysława Niedźwiedzkiego (Warszawa 1904, t. III, s. 502) podano już, że obraźliwy znaczy:

  1. ‘ostry, dokuczliwy, bolesny’,
  2. ‘przykry, nieprzyjemny, nerwujący, drażniący’,
  3. ‘zaczepny,
  4. ‘obrażający, ubliżający, obelżywy, złośliwy’, 5. ‘skory do obrażania się, uraźliwy, drażliwy’.

Do czasów nam współczesnych dotrwały dwa znaczenia: ‘stanowiący obrazę, obrażający, ubliżający’ i ‘skłonny do obrażania się’.

Przyznam się, że ja sam zawsze jednak mówię i piszę obraźliwy wyłącznie w odniesieniu do przykrych słów i komentarzy.

MACIEJ  MALINOWSKI

Scroll to Top