Dzisiaj słowo mundial do tego stopnia nabrało sensu ogólnego ‘rywalizacja sportowa na poziomie mistrzostw świata’, że przestało być kojarzone wyłącznie z futbolem i przenika powoli do innych dyscyplin
– Trwają mistrzostwa świata w piłce nożnej w Brazylii i w związku z tym mam pytanie o to, kiedy weszło do polszczyzny słowo „mundial” i czy można się nim posługiwać w odniesieniu do mistrzostw świata w innych dyscyplinach sportu (e-mail od internauty).
Słowo mundial pochodzi z języka hiszpańskiego. Pojawiło się u nas w obiegu po raz pierwszy w czasach piłkarskich mistrzostw świata w 1970 roku, kiedy zetknęliśmy się z oficjalnymi nazwami IX Copa Mundial de Fútbol México 1970 czy IX Campeonato Mundial de Fútbol México 1970.
Przypomnieliśmy sobie o nim kilka lat później, gdy trzy kolejne turnieje odbywały się w krajach hiszpańskojęzycznych, czyli w Argentynie (1978 r.), w Hiszpanii (1982 r.) i znów w Meksyku (1986 r.).
Nowe zapożyczenie, nawiązujące do latynizmu mundus i galicyzmu monde (obydwa znaczą ‘świat’), spodobało się na tyle, że postanowiono nim wkrótce na dobre zastępować wyrażenie mistrzostwa świata w piłce nożnej.
Stało się to głównie za sprawą mediów, które opisując pamiętne dla nas mistrzostw świata w Hiszpanii (zajęliśmy 3. miejsce), prawie zawsze przywoływały słowo mundial.
Od tej pory wszelkie wydarzenia piłkarskie tej rangi były mundialami, nawet te rozgrywane w krajach niemających z językiem hiszpańskim niczego wspólnego (np. w Stanach Zjednoczonych, Korei Południowej i Japonii czy w Republice Południowej Afryki).
Nowe słowo trafiło do słowników, a jego wersja mondial, mondiale w języku angielskim, francuskim czy włoskim również zaczęła oznaczać zmagania piłkarzy z całego świata.
Przyjmując nowy twór do polszczyzny, zbagatelizowaliśmy to, że w języku hiszpańskim forma mundial jest… przymiotnikiem o znaczeniu ‘światowy’, a więc że wyrażenia copa mundial czy campeonato mundial znaczą dosłownie ‘puchar światowy’, ‘mistrzostwa światowe’ (my jednak mówimy i piszemy puchar świata, mistrzostwa świata).
Nie przejmując się tym zbytnio, formę przymiotnikową mundial zmieniliśmy na gruncie polszczyzny w rzeczownik mundial.
Było o tyle łatwiej, że mundial kończył się na -al (jak np. brzydal, skandal, wandal), a więc bez kłopotu dało się go włączyć do grupy rzeczowników rodzaju męskiego (nieżywotnych) zakończonych spółgłoską i deklinować według wzoru
mundial, mundialu, mundialowi, mundialem, mundialu, a w l. mn. mundiale, mundiali a. mundialów, mundialom, mundialami, mundialach.
Dzisiaj słowo mundial do tego stopnia nabrało sensu ogólnego ‘rywalizacja sportowa na poziomie mistrzostw świata’, że przestało być kojarzone wyłącznie z futbolem i przenika powoli do innych dyscyplin. XVIII Mistrzostwa Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn, które na przełomie sierpnia i września br. odbędą się w naszym kraju, oraz XXIV Mistrzostwa Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn w Katarze w styczniu 2015 r. nazywane są często siatkarskim mundialem czy mundialem w piłce ręcznej.
Takie sformułowania pojawiają się nie tylko w języku potocznym, ale i w tekstach, nagłówkach prasowych (np. Siatkarski mundial: Kibice protestują przeciwko cenom biletów, „Przegląd Sportowy” z 21 marca br.; Jedziemy na mundial do Kataru: „biało-czerwoni” pokonali Niemców 29-28 i zapewnili sobie awans do styczniowych mistrzostwa świata w Katarze, portal Sport.pl).
Owo rozszerzenie znaczenia omawianego wyrazu poza piłkę nożną nie wszystkim się jednak podoba. Mówią, że to przesada używać go w sytuacjach, gdy chodzi o inne dyscypliny sportu.
Słowo mundial tak bardzo kojarzy się z Hiszpanią i futbolem, że powinno dotyczyć wyłącznie rywalizacji najlepszych zespołów narodowych w tej dziedzinie sportu.
Wydaje mi się, że jest to chyba zbyt ostre stawianie sprawy. Wprawdzie w powszechnej świadomości nazwa mundial rzeczywiście funkcjonuje przede wszystkim jako ‘mistrzostwa świata w piłce nożnej’, ale powoli nabiera jednak znaczenia szerszego (‘wszelka rywalizacja z udziałem najlepszych drużyn na świecie’).
Z pewnością w takiej też definicji hasło mundial znajdzie się w przyszłości w słownikach.
MACIEJ MALINOWSKI