Odmiana czasownika „ssać”

Ostatnio z przyjaciółmi nie mogliśmy rozgryźć problemu, jak powiedzieć: oni, one przyssą czy przyssią? A może przyszsą? Poddaliśmy się, żadna z form tu podanych nam nie odpowiadała. Ratunek w Panu, Drogi Mistrzu…

Czasownik ssać i pochodne przyssać, wyssać mają nietypową odmianę. W 1. osobie liczby pojedynczej i 3. liczby mnogiej mówimy i piszemy: ja ssę, wyssę, przyssę (nie: ssam, przyssam, wyssam); one, oni ssą, przyssą, wyssą, w pozostałych zaś: ty ssiesz, przyssiesz, wyssiesz; on, ona, ono ssie, przyssie, wyssie itd. To samo dotyczy czasowników rwać, zerwać, wyrwać, oderwać, zwać, nazwać.

Powiemy: ja rwę, zerwę, wyrwę, oderwę, nazwę; one, oni rwą, zerwą, wyrwą, oderwą, nazwą, ale: on, ona, ono rwie, zerwie, wyrwie, oderwie, nazwie.

Inaczej ma się rzecz np. z czasownikami kłamać, łamać, łapać, skubać, kopać.

Tutaj zawsze mamy miękką końcówkę: ja łamię, kłamię, łapię, skubię, kopię (a nie: łamę, kłamę, łapę, skubę, kopę). Prawda, że trudno się dziwić czytelnikowi od lat mieszkającemu w Kanadzie, że miał z odmianą czasownika przyssać pewien kłopot?

Zobacz także
Scroll to Top