Dlaczego mamy w ortografii rz…

Z pewnością nie raz i nie dwa pytaliście na lekcjach polskiego, skąd się wzięło ż oraz rz i jaki sens ma utrzymywanie podwójnej pisowni, skoro słyszy się jednakowo wymawianą głoskę ż

Alebyście się ucieszyli, gdyby językoznawcy postanowili, że na początku XXI wieku znika z ortografii dwuznak rz i od teraz we wszystkich wyrazach pisze się ż!

Niestety, jest to niemożliwe…

Musicie wiedzieć, że choć dzisiaj rz brzmi tak samo jak ż, to jednak kiedyś obydwa te dźwięki rozróżniano. Głoska rz była najpierw miękkim r’, takim, jakie istnieje dziś w języku rosyjskim w wyrazach rieka, riad, morie (czyli rzeka, rząd, morze). Nasi przodkowie mówili [r’-e-k-a, r’-a-d, m-o-r’-e].

Z czasem pierwotny dźwięk r’ nie wystarczał do artykulacji tych rzeczowników, pojawił się więc w nich nowy element, głoska j. Słowa [r’-e-k-a, r’-a-d, m-o-r’-e] zaczęto wymawiać inaczej, jako [r’-j-e-k-a, r’-j-a-d, m-o-r’-j-e].

Jednak w gwarze często j zastępowano innymi dźwiękami. Zamiast [p’-j-a-s-ek, b’-j-a-ł-y, m’-j-a-ł-y] słyszało się [p’-ś-a-s-e-k, b’-ź-a-ł-y, m’-ń-a-ł-y], więc i w wyrazach [r’-j-e-k-a, r’-j-a-d, m-o-r’-j-e] pojawiła się nowa głoska, ż: [r’-ż-e-k-a, r’-ż-a-d, m-o-r’-ż-e].

Jak zatem widzicie, najpierw mówiono (i pisano) rżeka, rżąd, morże (jak dziś rżnąć, rżysko, drżeć). Pierwotne r stawało się jednak coraz słabiej słyszalne, w końcu zanikło zupełnie. Wkrótce upowszechniła się wymowa [ż-e-k-a, ż-ą-d, m-o-ż-e], w której głoska ż brzmiała tak samo, jak w wyrazach żaba, żyto, żelazo , żuraw. Dwuliterowy znak rz jednak pozostał.

A zatem zmiany fonetyczne odegrały tu wielką rolę. Znajomość tego faktu jest niezbędna, by wyjaśnić całą prawdę o rz i ż.

Pan Literka

Scroll to Top