Nie uświadamiamy sobie na co dzień, jak wiele archaizmów występuje w kolędach…
W pieśniach religijnych o tematyce związanej z narodzeniem Chrystusa, czyli kolędach, występuje wiele różnego rodzaju archaizmów.
Są wśród nich wyrazy lub wyrażenia mocno przestarzałe, których „mamy prawo nie rozumieć”, bo występują w dawnych znaczeniach, osobliwie się odmieniają, a niekiedy użyto ich w zaskakujących konstrukcjach składniowych, ale i takie, które rażą mniej (choć zawierają oczywiste błędy z punktu widzenia dzisiejszych norm).
Mimo to, kiedy w kościele albo przy wigilijnym stole śpiewamy kolędy, zwykle się nad tym nie zastanawiamy, przyjmując fragmenty tekstów jako stałą formułę, powtarzaną od lat. Dziś trudno by było ingerować w zawartość niejednej pieśni, dlatego „musi pozostać po staremu”.
Warto jednak wiedzieć, że w przeszłości zdarzało się, iż przy okazji nowych wydań kolęd usuwano z nich jakąś źle brzmiącą formę, albo wręcz cały wyraz i zastępowano nowymi. Dlatego ta sama bożonarodzeniowa pieśń może mieć czasem i dzisiaj dwie wersje (proszę sprawdzić w święta, że w kościele część wiernych śpiewa inaczej niż jest w tekście wyświetlanym na ekranie).
W kolędzie „Dzisiaj w Betlejem” mamy na przykład taki oto zwrot:
(…) Maryja Panna Dzieciątko piastuje
I Józef stary Ono pielęgnuje.
Natrafiamy tu na formę czasownikową piastuje, określenie Józef stary i nietypową postać biernika l. poj. zaimka osobowego on w rodzaju nijakim.
Z czasownikiem piastować kłopotu raczej nie ma, bo i dziś znaczy ‘nosić dziecko na ręku, troszczyć się o nie, pielęgnować je’, np. na starość piastowała wnuczęta (choć znamy i drugie znaczenie ‘sprawować urząd, władzę’, np. piastować urząd, stanowisko, godność itp.).
Zmieniane za to zostaje czasem wyrażenie Józef stary; zamiast przymiotnika stary pojawia się przymiotnik święty (Józef święty).
Nie ingeruje się natomiast w błędny zaimek ono w bierniku w zwrocie Ono pielęgnuje zamiast je (Je pielęgnuje). Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że forma ono ma dwie sylaby, a je – jedną i gdyby pierwszą zastąpić drugą, zakłócona by została struktura melodyczna tekstu.
Nie jest to zresztą przypadek odosobniony.
Podobne uchybienie znajdujemy w kolędzie „Jezus malusieńki”:
Bo uboga była, rąbek z głowy zdjęła
W który Dziecię owinąwszy, siankiem Go okryła
(powinno być: Je okryła).
Archaiczną formę fleksyjną (kiedyś jednak poprawną) zawiera inna kolęda – „Gdy się Chrystus rodzi”. Oto fragment:
Mówią do pasterzy, którzy trzód swych strzegli,
Aby do Betlejem czem prędzej pobiegli.
Podobnie jest w tekście „Wśród nocnej ciszy”:
Czem prędzej się wybierajcie, do Betlejem pośpieszajcie.
W nowszych wydaniach obydwu kolęd widuje się już postać zaimkowa czym.
Niekiedy z bożonarodzeniowej pieśni wypada jakieś słowo, bo „wydaje się niewłaściwe”.
W „Przybieżeli do Betlejem” śpiewano niegdyś:
Oddawali swe ukłony w oborze,
teraz śpiewa się:
Oddawali swe ukłony w pokorze,
a w „Anioł pasterzom mówił” dawne:
Naleźli Dziecię w chlewie z
astąpiono zwrotem: Znaleźli Dziecię w żłobie.
Proszę zauważyć, że już sam czasownik bieżyć (powtarzający się w kilku kolędach) trzeba uznać za formę przestarzałą.
Przywołajmy w tym miejscu zwroty: Zaraz do Betlejem spieszno pobieżeli („Gdy się Chrystus rodzi”) oraz W żłobie leży, któż pobieżny kolędować małemu („W żłobie leży”).
Dziś byśmy powiedzieli spieszno pobiegli, któż pobiegnie, po prostu czasownik bieżyć został wyparty przez formy biec, zdążać, zmierzać.
W kolędzie „Cicha noc” natrafimy z kolei na zdanie:
Wszystko śpi, atoli / Czuwa Józef i Maryja.
Cóż to znaczy owo atoli?
Atoli to inaczej ‘jednak, mimo to, ale, wszakże’.
W wymienionej już przeze mnie pieśni bożonarodzeniowej „Przybieżeli do Betlejem” występuje jeszcze jeden mało obecnie zrozumiały przymiotnik, ochotny:
Oddawali swe ukłony w pokorze
Tobie z serca ochotnego, o Boże.
Z serca ochotnego to inaczej ‘skwapliwie, z serca pełnego żaru uczuciowego’, bo ów przymiotnik znaczył tyle co ‘żwawy, skwapliwy, szybki’.
Podobnie „dziwną” formę przymiotnikową napotkamy w kolędzie „Anioł pasterzom mówił”, w której śpiewamy:
Chrystus wam (nam) się narodził.
W Betlejem, nie bardzo podłym mieście.
W podłym mieście, czyli ‘pospolitym, gminnym, ubogim’.
Dziś podły znaczy co innego (‘postępujący nieuczciwie, godny potępienia, nikczemny, niegodziwy’).
Inny sens niż teraz ma również rąbek z fragmentu tekstu kolędy „Jezus malusieńki” Bo uboga była, rąbek z głowy zdjęła – znaczy w tym wypadku ‘chustka’ (dziś ‘brzeg, skraj czegoś; obwódka’).
Tak bardzo lubimy polskie kolędy, że przechodzimy obojętnie wobec wielu innych osobliwości językowych. Wymieńmy na koniec tzw. archaizmy fleksyjne i składniowe:
króle (dziś: królowie),
anieli (dziś: aniołowie),
Pan niebiosów (dziś: Pan niebios),
pasterzów (dziś: pasterzy),
cóż masz, niebo, nad ziemiany (dziś: nad ziemian, czyli ‘ludzi, mieszkańców Ziemi’),
z włosy złotymi, z skrzydły białymi
(dziś: z włosami, ze skrzydłami),
od patriarchów czekany / Od proroków ogłoszony, / Od narodów upragniony
(dziś: przez patriarchów oczekiwany; przez proroków ogłoszony; przez narody upragniony),
wszego świata Odkupiciel (dziś: całego świata Odkupiciel).
MACIEJ MALINOWSKI
Gwoli to dawniejsze k'woli, czyli 'ku woli, zgodnie z wolą' … Gwoli wyjaśnieniaCzytaj dalej »
Według słowników języka polskiego dane nie mają form l. poj. Ale może warto je dzisiaj…
W tym wypadku słowa procent nie dostosowujemy do pięciu dziesiątych, lecz liczebnika 1 … 1,5…
Kaszleć i kasłać w zupełności wystarczą … Darujmy sobie kaszlaćCzytaj dalej »
Nie należy używać tego czasownika bez dopełnienia, np. To dobrze rokuje … Rokować (np. powrót…
Od wieków w polszczyźnie obecne były zwroty z zaimkami was i wam … Niech was…