Wystarczy mi na to tydzień (nie: tydzień czasu)

Zetknęliście się z terminami pleonazm i tautologia? Jeśli nie, to wyjaśniam, co oznaczają.

Pleonazm (gr. pleonasmós ‘nadmiar’) to ‘powtórzenie części znaczenia jednego wyrazu w drugim’, np. akwen wodny, wzajemna współpraca, cofnąć do tyłu, pełny komplet, obydwaj bliźniacy, artykuły AGD, dalsza kontynuacja.

Tautologia (fr. tautologie, od grec. tauto-lógos ‘mówiący, powtarzający to samo’) to powtórzenie całego znaczenia jednego wyrazu w drugim’, np. ważna i istotna sprawa, geneza i pochodzenie utworu, poprawa i polepszenie zdrowia, trudny i skomplikowany problem.

O takich połączeniach wyrazowych mówi się czasem masło maślane. Chciałbym się bliżej zatrzymać przy pleonazmach typu okres czasu, tydzień czasu, miesiąc czasu, rok czasu, chwila czasu, ponieważ są niezwykle rozpowszechnione. Nie wiem, skąd się to bierze, ale mówi tak duża część Polaków (nie wyłączając osób wykształconych).

To ile czasu daje pan lokatorce na doprowadzenie mieszkania do stanu używalności? – pyta w programie „Prosto z Polski” właściciela budynku dziennikarka TVN 24. – „Tydzień czasu” – odpowiada winowajca. – Dobrze, „tydzień czasu”, trzymamy pana za słowo – powtarza reporterka.

W tak krótkim „okresie czasu” nie da się tego załatwić – żali się pewien polityk występujący w telewizji.

Kasiu, masz „chwilę czasu”? – pyta koleżanka.

Tak mówić nie wolno! Przecież rzeczowniki okres, tydzień, miesiąc, rok, chwila zawsze się odnoszą do czasu, są jednostkami czasu i tylko czasu, wobec tego łączenie ich z rzeczownikiem czas jest po prostu niepotrzebne (czas powtarza informację zawartą już w znaczeniu tych wyrazów). Poprawnie powie się:

– Dobrze, tydzień, trzymamy pana za słowo;

– W tak krótkim czasie (albo w tak krótkim okresie) nie da się tego załatwić;

– Kasiu, masz chwilę (albo masz wolną chwilę)?

Jak widzicie, nie należy używać wyrażenia okres czasu, a tym bardziej słowa czasokres czy czasookres. Są to rażące germanizmy (nie. Zeitraum, Zeitkreis), o czym nie wiedzą niektórzy urzędnicy, ekonomiści czy inżynierowie. I w jednym wypadku, i w drugim wystarczy powiedzieć czas lub okres.

Zapamiętajcie też, że mówi się jak na owe czasy, w owych czasach (a nie: ówczesne czasy, w ówczesnych czasach). Ówczesny znaczy ‘taki, który istniał, odbywał się w czasach, o których była wcześniej mowa’, a więc wyrażenie ówczesny czas, ówczesne czasy są pleonazmami.

Pan Literka

Scroll to Top