Między przymiotnikiem szanowni i rzeczownikiem państwo zachodzi związek rządu, tzn. pierwszy przyjmuje formę pluralną, mimo że łączy się z rzeczownikiem l. poj. rodzaju nijakiego.

– Czy może się Pan ustosunkować do treści napisu „Witamy Szanownych Państwa”, który widniał na bannerze umieszczonym w recepcji jednego z hoteli w Krakowie? – pyta internauta. – Coś mi w tym sformułowaniu nie gra. Czy nie powinno być „Witamy Szanownych Państwo?

Absolutnie nie! Poprawnie jest właśnie Witamy Szanownych Państwa, chodzi przecież o słowo państwo w znaczeniu zbiorowym (‘panie i panowie’; ona i on’; ‘para małżeńska’), a w takim wypadku łączy się ono z przydawką w l. mn. i w IV przypadku przyjmuje formę (kogo? co?) (tych) państwa.

Nietypowość omawianego zwrotu polega na tym, że między przymiotnikiem szanowni i rzeczownikiem państwo zachodzi związek rządu, tzn. pierwszy przyjmuje formę pluralną, mimo że łączy się z rzeczownikiem l. poj. rodzaju nijakiego. Cała odmiana wyrażenia szanowni państwo wygląda następująco:

D. (kogo? czego?) szanownych państwa
C. (komu? czemu?) szanownym państwu
B. (kogo? co?) szanownych państwa
N. (z kim? czym?) z szanownymi państwem
Ms. (o kim? o czym?) o szanownych państwu.

To jednak nie wszystko – w l. mn. występuje nie tylko przymiotnik szanowni, ale również orzeczenie, powie się więc:

Przyjechali szanowni państwo z ministerstwa;

Sami szanowni państwo widzieli, co się stało;

Szanowni państwo pozwolą, że się przedstawię;

Szanowni państwo zrobiliby to samo co ja itp.

Niektórych użytkowników polszczyzny, mniej obeznanych z prawidłami gramatycznymi, dziwi czasem składnia widzą państwo, pamiętają państwo, pozwolą państwo itp. i chcieliby ją zastępować składnią widzicie państwo, pamiętacie państwo, pozwolicie państwo (otrzymałem nawet kiedyś w tej sprawie e-mail).

Nic z tych rzeczy. Mówi się i pisze właśnie widzą państwo, pamiętają państwo, pozwolą państwo itp., czyli orzeczenie przyjmuje postać 3. osoby l. mn.

Sformułowania widzicie państwo, pamiętacie państwo, pozwolicie państwo itp. długo były traktowane przez językoznawców jako niepoprawne, uważano je za kontaminację zwrotów widzą państwo, pamiętają państwo, pozwolą państwo oraz pluralnych form 2. osoby l. mn. widziciepamiętacie, pozwolicie, po które sięga się w kontaktach mniej oficjalnych.

Wskutek sporego upowszechnienia dzisiaj dopuszcza się je do użytku, choć są niewątpliwie gorsze. Nieraz jednak okazują się wygodniejsze w użyciu, kiedy zawierają rozkaźnik, np. pamiętajcie państwozróbcie to państwo, zobaczcie państwo itp. (łatwo wówczas omija się dłuższą składnię niech państwo pamiętają, niech państwo zrobią, niech państwo zobaczą itp.).

Konstrukcje widzicie państwo, pamiętacie państwo, pozwolicie państwo nie należą bynajmniej do tworów powstałych współcześnie, w przeszłości starsi ludzie mówili zrobisz pan w domu porządek, zjesz pan ze mną obiad, pójdziesz pan na spacer itp., co było skrzyżowaniem tym razem form 3. osoby l. poj. zrobi pan, zje pan, pójdzie pan i form 2. osoby l. poj. zrobisz, zjesz, pójdziesz.

Ta dawna składnia odeszła do lamusa, dziś mówi się i pisze zrobi pan, zje pan, pójdzie pan itp., więc lepiej zrezygnować i z analogicznych konstrukcji widzicie państwo, pamiętacie państwopozwolicie państwo.

Na koniec zapamiętajmy poprawne formy wyrażenia państwo młodzi (nowożeńcy’), gdyż często nie umieją sobie z nimi poradzić w odmianie różni wodzireje i muzykanci podczas przyjęć weselnych.

Mówi się i pisze:

Pięknie wyglądają państwo młodzi;

Nie ma jeszcze państwa młodych;

Państwu młodym się nie odmawia;

Przywitać państwa młodych;

Zrobić sobie zdjęcie z państwem młodymi (a nie: z państwem młodym ani państwem młodych);

Opowiadano z zachwytem o państwu młodych (nie: o państwie młodym ani o państwie młodych).

Forma o państwie możliwa jest wtedy, gdy mowa o synonimie wyrazu kraj, np. w dobie kryzysu gospodarczego na świecie dużo dobrego powiedziano ostatnio o państwie polskim. Tak więc o państwie polskim, ale: o  państwu  młodych.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top