Radcy lub radcowie prawni

Formę z końcówką –owie niektórzy uważają za poprawniejszą. Tymczasem można bez obaw mówić i pisać radcy

Internautkę (imię nazwisko i adres do wiadomości mojej i redakcji) interesuje mianownik l.mn. wyrazu radca. Czy należy mówić i pisać: radcy prawni czy radcowie prawni? Stawiałaby raczej na tę drugą formę…

Informuję, że można używać zarówno słowa radcy (prawni), jak i jego wariantu radcowie (prawni), z tym że Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją A. Markowskiego (Warszawa 2004, s. 944) brzmienie radcowie uznaje za rzadsze.

Identycznie traktował sprawę przed 45 laty Słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją W. Doroszewskiego (Warszawa 1973, s. 623). Jednak w przedwojennym Słowniku ortoepicznym. Jak mówić i pisać po polsku S. Szobera z 1937 r. (s. 414) można było natrafić wyłącznie na mianownik radcowie.

Mimo takich, a nie i innych wskazań normatywnych Wielkiego słownika poprawnej polszczyzny PWN (radcy, rzadziej radcowie) osoby trudniące się radcostwem prawie zawsze wybierają określenie radcowie, tzn. zawierające tzw. końcówką godnościową. Owo radcowie brzmi dla nich dostojniej niż radcy.

Przekonane o racji, nie biorą jakoś pod uwagę tego, że funkcjonują w obiegu inne wyrazy kończące się na -cy, np. rządcy, doradcy, władcy, przywódcy, zarządcy, a także wyrazy kończące się na -ci, -rzy, np. adwokaci, prezydenci, premierzy (a nie adwokatowie, prezydentowie, premierowie), do których nikt nie zgłasza zastrzeżeń.

Warto wiedzieć, że słowo radca pochodzi od czasownika radzić i pierwotnie miało postać radźca (‘ten, który radzi’). Ale już w XV w., tak jak wiele innych rzeczowników zawierających cząstkę –dźca (a także –ćca), poddane zostało gramatycznej i fonetycznej modyfikacji.

Dawne brzmienia władźca, świętokradźca i właśnie radźca zmieniły się najpierw we włajca, świętokrajca, rajca, a dopiero później włajcę zastąpił władca, świętokrajcęświętokradca, rajcę zaś – radca, ponieważ odwołano się do wyrazów władać, kradnę i rada zawierających głoskę i literę d.

Jeszcze Słownik języka polskiego PAN sprzed półwiecza (Warszawa 1965, t. VII, s. 803) uznawał wyrazy rajca i radca za synonimy w znaczeniu ‘urzędnik dworski pełniący funkcję oficjalnego doradcy’.

Dzisiaj doszło do zróżnicowania semantycznego tych słów – ‘doradcami prawnymi’ są radcy (radcowie), mianem zaś rajców określa się czasem potocznie, żartobliwie ‘radnych miast i gmin’ (mówi się rajcowie miasta, gminy, rajcowie miejscy, gminni).

Kontynuując rozważania na temat pluralności formy mianownikowej słowa radca, wspomnijmy jeszcze o tym, że wyłącznie za brzmieniem radcy opowiadał się Słownik języka polskiego wydany staraniem M. Orgelbranda (Wilno 1861, t. II, s. 1336: radca, v. radzca, -y, lm. -y), a po drugiej wojnie światowej Słownik języka polskiego PAN (Warszawa 1965, t. VII, s. 786).

Z kolei formę (ci) radcowie – jako jedyną – proponowali leksykografowie przygotowujący na początku XX stulecia ośmiotomowy Słownik języka polskiego J, Karłowicz, A. Kryński i W. Niedźwiedzki (Warszawa 1912, t. V, s. 4: radca, -y, lm. radcowie).

Trudno zatem mówić o jednej jedynej postaci tego słowa uzasadnionej genetycznie, etymologicznie i gramatycznie.

Jest jednak prawdą, że w przeszłości po zakończenie -owie  w mianowniku l.mn. sięgano chętniej. Wystarczy przywołać słynne powiedzenie Mikołaja Reja A niechaj narodowie wżdy postronni znają. Jak widać, poeta użył formy narodowie (narod– + formant –owie), a nie narody.

W ciągu wieków utrwaliła się jednak w polszczyźnie oboczność dużej części wyrazów kończących się na -owie, -cy, -dzy. Do dzisiaj mówi się i pisze psychologowie, socjologowie lub psycholodzy, socjolodzy oraz profesorowie, dyrektorowie lub profesorzy, dyrektorzy. Nie warto więc chyba kruszyć kopii o to, której formie: radcy czy radcowie?, powinno się dać pierwszeństwo.

MACIEJ  MALINOWSKI

Scroll to Top