Puzzle, scrabble, graffiti

To nowe zapożyczenia w polszczyźnie. Kłopot w tym, że nie wiadomo, jaki mają otrzymać rodzaj gramatyczny…

„Wystarczy jeden szczęśliwy puzzel, aby FIAT STILO Multi Wagon był Twój. Wszystkie inne puzzle też wygrywają” – tak koncern Fiata zachęcał do odwiedzenia swoich salonów w czasie Dni Otwartych 14-16 marca.

– Puzzel w liczbie pojedynczej… Czyż to nie pomyłka? –pomyślałem.

Przecież słowniki (te z lat 1997-2000), np. „Słownik wyrazów obcych” PWN pod red. Elżbiety Sobol, „Popularny słownik języka polskiego” pod red. prof. Bogusława Dunaja, „Wielki słownik ortograficzny języka polskiego” pod red. prof. Andrzeja Markowskiego (obydwa wydawnictwa „Wilga”), a także „Nowy słownik ortograficzny” PWN pod red. prof. Edwarda Polańskiego – zamieszczają wyłącznie hasło puzzle jako rzeczownik niemęskoosobowy bez liczby pojedynczej. Dałbym głowę, że chodzi o wyraz z grupy pluralia tantum (te) puzzle…

Moje wątpliwości rozwiał dopiero „Nowy słownik poprawnej polszczyzny” PWN.

'Układanka obrazkowa z kartoników o nieregularnych kształtach, z których należy złożyć jeden obrazek’, nadal nosi nazwę (te) puzzle (liczba mnoga), ale możliwy jest jednak (ten) puzzel, czyli 'element takiej układanki’.

Powiemy więc przykładowo:

Układaliśmy puzzle złożone z kilkuset elementów i ostatni puzzel (albo: ostatniego puzzla – obydwie konstrukcje są możliwe w bierniku) dołożyliśmy po półtorej godziny.

Słowo puzzle jest zapożyczeniem, które weszło do polszczyzny niedawno. Ciekawe, że zaadaptowaliśmy je w oryginalnej postaci graficznej (z zachowaniem podwójnego „z”), ale wymawiamy… po swojemu jako [puzle].

Tymczasem gdyby trzymać się zasad, to powinniśmy mówić albo z angielska [pazl], albo z niemiecka [pucle]. Niestety, nie przyjęła się żadna obcojęzyczna wymowa…

Skoro tak, to może pójść dalej i lansować pisownię ten puzel, te puzle (przez jedno „z”)? Spotkało to przecież inne obce terminy, np. tennis, biathlon, które na gruncie polskim piszemy jako tenis, biatlon.

Podobne kłopoty miewamy z angielskim terminem scrabble.

Wyraz ten oznacza 'grę planszową polegającą na układaniu wyrazów tak, by się krzyżowały’. Początkowo słowniki podawały, że jest to – podobnie jak puzzle – rzeczownik niemęskoosobowy bez liczby pojedynczej, i aprobowały wymowę [skrable], charakterystyczną dla wyrazów liczby mnogiej kończących się na –le.

Z czasem językoznawcy postanowili jednak… skomplikować nam życie!

Według „Nowego słownika poprawnej polszczyzny” PWN możemy się dziś posługiwać tym słowem na trzy sposoby:

(to) scrabble,

(te) scrabble

i potocznie (ten) scrabble

(niemożliwa jest forma ten scrabbel, jak ten puzzel; cóż by to miało znaczyć?)

W pierwszym wypadku i trzecim wymawiamy [to skrabl, [ten skrabl], w drugim [te skrable].

Gra się więc w to scrabble [skrabl] (w rodzaju nijakim wyraz ten pozostaje nieodmienny), w tego scrabble’a [tego skrabla] (tutaj rodzaj męski i odmiana: temu scrabble’owi, z tym scrabblem, o tym scrabble’u) albo w te scrabble [te skrable] (odmiana: tych scrabbli, tym scrabblom, z tymi scrabblami, o tych scrabblach).

Zobaczymy, która z tych trzech form najbardziej się upowszechni i w końcu zwycięży…

O tym, że nie jest łatwo tworzyć pochodne wyrazy od słowa scrabble, niech świadczy… rozbieżność w pisowni przymiotnika. „Nowy słownik ortograficzny” PWN podaje formę scrabble’owy, „Wielki słownik ortograficzny” „Wilgi” zaś – scrabblowy

Przyjrzyjmy się jeszcze innemu zapożyczeniu, zadomowionemu na dobre w polszczyźnie – graffiti.

Termin graffiti (mylnie pisany niekiedy jako grafitti, przez analogię do confetti/konfetti, spaghetti) przejęliśmy z języka włoskiego (jest to liczba mnoga od graffito).

Nazywamy tak 'rysunki i napisy na murach domów, ogrodzeń, w przejściach podziemnych o treści społecznej, politycznej, czasem obscenicznej, wykonywane przez młodzież’.

I w tym wypadku na gruncie polskim pojawił się kłopot dotyczący rodzaju gramatycznego nowego wyrazu i tego, czy ma on występować w liczbie pojedynczej, czy mnogiej.

Próbowano się podeprzeć rzeczownikiem spaghetti, który jest rodzaju nijakiego (zawsze mówimy i piszemy: Objadałem się pysznym spaghetti), ale z kolei confetti/konfetti może przyjmować formy oboczne (to confetti/konfetti albo te confetti/konfetti), np. Obsypać kogoś kolorowym confetti/konfetti albo kolorowymi confetti/konfetti.

W tej sytuacji nie było innego wyjścia, jak zgodzić się na to, by to samo spotkało graffiti.

Poprawnie możemy więc mówić i pisać:

(to) graffiti (liczba pojedyncza)

albo (te) graffiti (liczba mnoga),

np. To graffiti było dziełem wyrostków lub Trudno było nie zauważyć najświeższych graffiti w przejściu podziemnym.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top