Legia Warszawa, czyli legioniści (nie: legiści)

Spytano mnie kiedyś, dlaczego piłkarzy Legii Warszawa nazywa się legionistami. Wątpliwości młodych ludzi wzięły się z tego, że słowo legionista w oczywisty sposób wchodzi w związek z wyrazem legion (legionlegionista).

A jednak piłkarze ze stolicy są legionistami, gdyż wyrazy legia i legion mają wspólne pochodzenie i znaczą to samo. W dawnym Rzymie nazywano tak ‘jednostkę wojskową liczącą 4500-6000 żołnierzy’, a później także ‘ochotniczy oddział wojska’. Stąd się właśnie wzięły określenia legia honorowa i legia cudzoziemska, choć po francusku są to odpowiednio légion d’honner i legion étrangère [wym. legią doner] i [legią netrãżer].

Wyrazy legia i legion wywodzą się z łacińskiego rzeczownika legio (od czasownika legere ‘wybierać’), który w dopełniaczu przybiera formę (kogo, czego?) legionis.

Jeśli chodzi o słowo legia, to w staropolszczyźnie miało ono inne brzmienie – legija lub lelija. W wyniku ściągnięcia, czyli przejścia cząstki -gija (-lija) w -ia, upowszechniła się potem krótsza forma legia.

Musicie wiedzieć, że choć słowo to odmienia się prosto: legii, legii, z legia, o legii, wyraz pochodny ma brzmienie legionista (a nie: legista), tzn. zawiera element -ni-. Po prostu za jego podstawę wzięto postać łacińskiego dopełniacza legionis, do którego doszedł przyrostek -ta.

Rzeczownik legion również został utworzony od formy legionis, tylko że przez odcięcie końcowego -is (to samo stało się w wyrazie region, od łac. regio, regionis). Oddziały polskie założone na początku 1797 roku za zgodą Napoleona przez gen. Henryka Dąbrowskiego nosiły nazwę Legionów Polskich (posiłkujących Lombardię), a żołnierzy byli legionistami.

Jak widzicie, słowo legionista może się odnosić zarówno do legionu, jak i do legii w znaczeniu militarnym, ale także do członka warszawskiego klubu Legia. Jak już wspomniałem, nie wchodzi w grę określenie legiści (a w l. poj. legista), ponieważ musiałoby mieć ono związek z rzeczownikiem… prawo. Po łacinie lex znaczy właśnie ‘prawo’ i w II przypadku przyjmuje formę legis, a ona stałaby się podstawą wyrazów legista, legiści.

Łatwiejsze jest nazywanie futbolistów Lecha Poznań. Mówi się na nich albo o nich lechici (w l. poj. lechita). Historycznie rzecz biorąc Lechita był ‘potomkiem Lecha, legendarnego protoplasty Polan’ (pisano to oczywiście wielką literą).

Równie dobrze jednak słowo lechita mogłoby się odnosić do piłkarza Lechii Gdańsk. Początkowo klub znad morza nazywał się Baltia, dopiero za jakiś czas przemianowano go na Lechia (Lech- + przyrostek -ia). I w tym wypadku odwołano się do legendarnego Lecha, synonimu polskości, co po II wojnie światowej miało w Gdańsku oczywisty wydźwięk. Utarło się jednak, że futboliści Lechii lechistami przez analogię do wielu wyrazów kończących się na -ista.

Pan Literka

Scroll to Top