Jak powinno się mówić na ‘samca gęsi’: gąsior czy gęsior?
Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2004, s. 280) podaje wyłącznie formę gąsior.
Jednak wiele starszych i nowych słowników języka polskiego odnotowuje zarówno słowo gąsior, jak i gęsior (np. Słownik języka polskiego PWN pode redakcją Witolda Doroszewskiego, Warszawa 1960, t. II, s. 1074 i s.1114, i Uniwersalny słownik języka polskiego PWN pod redakcją Stanisława Dubisza, Warszawa 2003, t. I, s. 985 i s. 1002).
Oznacza to, że można mówić i pisać zarówno gąsior, jak i gęsior.
Dawniej częściej była w użyciu forma z ą – gąsior, nasi przodkowie chętnie posługiwali się przenośnym zwrotem
iść, jechać gąsiorem, czyli ‘iść, jechać jeden za drugim, gęsiego’.
Dzisiaj częściej słyszy się gęsior, ponieważ wyrazów z początkowym gę– jest w obiegu więcej (gęś, gęsiarz, gęsiorek, gęsiarnia ‘pomieszczenie dla gęsi’, gęsina ‘mięso gęsie’, gęsiarek i gęsiarka ‘dawniej chłopiec, dziewczyna pasący gęsi’).
Słowo gąsior miało kiedyś kilka wtórnych definicji.
Nazywano tak na przykład ‘dużą, pękatą butlę szklaną z wąską szyjką przypominającą szyję gąsiora’ (np. gospodarz przyniósł z piwnicy duży gąsior wina), ale także ‘przyrząd do odbywania kary za drobniejsze występki z wydrążonymi otworami na szyję i nogi’.
Klasyczny drewniany gąsior składał się z dwóch słupków i dwóch desek, w których wydrążone były otwory na ręce i szyję. Winowajcę zamykano w takim gąsiorze na krócej lub dłużej i wystawiano na widok publiczny.
Dodam, że gąsior bywa często mylony z dybami (z niem. Dieb).
Tymczasem dybami były pęta drewniane składające się z dwóch części z wycięciami na nogi lub ręce, ale nie na szyję. Dyby przypominały kłodę.
Maciej Malinowski