Ależ robicie harmider!

Harmider to inaczej ‘wrzawa, zgiełk, rwetes, tumult, zamęt, hałas połączony z zamieszaniem spowodowanym przez ludzi lub zwierzęta’. Mówi się czasem, że na każdej przerwie lekcyjnej we wszystkich szkołach w Polsce panuje jeden wielki harmider.

Jest to słowo pochodzenia obcego, które weszło do polszczyzny bardzo dawno temu, już na początku XVII wieku, z języka osmańskiego (języka urzędowego w Turcji). Należy je łączyć z określeniem harami-dere, co dosłownie znaczy ‘wąwóz zbójecki’ (od harami ‘rozbójnik’, dere ‘wąwóz’). Pierwotnie więc nasi przodkowie nazywali tak właśnie wąwóz na głównym szlaku bałkańskim wiodącym do Istambułu. Ponieważ w miejscu takim dochodziło często do zuchwałych napadów na podróżujących kupców czy wysłanników wracających z ważną misją, osoby te zaczęły mówić harmider (uproszczono sobie oryginalną wymowę harami-dere) na całe zdarzenie, którego każdorazowo doświadczali. Harmider przestał tym samym oznaczać sam ‘wąwóz’ i po jakimś czasie nabrał definicji ‘czynna, niespodziewana napaść, zamieszanie, awantura, bijatyka’, a później – ‘wrzawa, zgiełk, hałas, które temu towarzyszyły’. I w tej wtórnej definicji wszedł harmider ostatecznie (w II połowie XVIII wieku) do słowników języka polskiego.

Dodam, że początkowo pisano charmider (gdyż spotykało się też wersję charami-dere) i odmieniano charmidercharmidru, charmidrowi, charmidrem. Później jednak upowszechniła się postać graficzna z „h” (harmider), ponieważ była częstsza, i ona dzisiaj obowiązuje. Ponadto harmider przyjmuje obecnie oboczne formy fleksyjne (z „e” i bez „e”), np. harmidru i harmideru, z harmidrem i z harmiderem, i nie ma postaci pluralnych.

Pan Literka

Scroll to Top