Noga się komuś powinęła (nie: podwinęła!)

Jest takie powiedzenie (na pewno je znacie) noga się komuś powinęła.

Należy to rozumieć w ten sposób, że ‘komuś coś się w jakiejś działalności nie powiodło, nie udało, ktoś popełnił błąd’. Oto kilka przykładów wynotowanych z Internetu (internetu):

‒ Nigdy Ci się noga nie powinęła, nigdy nie złamałeś prawa?;

‒ Błędy w „Kodzie da Vinci” ‒ zobacz, gdzie filmowcom powinęła się noga;

‒ Do tej pory udawało mu się ukrywać machlojki, ale wreszcie noga mu się powinęła i wyrzucili go z pracy;

‒ Każdy, komu noga się powinęła, może przystępować do kolejnych egzaminów.

W owym frazeologizmie występuje słowo powinęła się, które dziś może być już dla Was niezrozumiałe. Chodzi bowiem o żeńską formę osobową dawnego czasownika powinąć się, który znaczył ‘potknąć się, poślizgnąć się’. Mówiono na przykład: Kiedym do was jechał, koń mi się w drodze powinął, potem lekko kulał, i dlatego podróż zabrała mi więcej czasu niż zwykle.

Obecnie nie natrafimy w polszczyźnie na ten archaiczny czasownik, za to wciąż obecny jest on w przywołanym, przenośnym sformułowaniu. Ale zdarza się, że zamiast noga się powinęła niektórzy ludzie (czy Wy także?) mówią noga się p o d w i n ę ł a. Żeby nie być gołosłownym, znów przywołam kilka internetowych „przykładów”:

Czy ktoś da szansę tym, którym noga s i ę  p o d w i n ę ł a?;

Ale i tak cieszę się, że naszemu MPK w końcu noga s i ę  p o d w i n ę ł a;

Przypominam, że w tym roku szkolnym niewiele razy mi s i ę noga p o d w i n ę ł a i otrzymywałem bardzo dobre oceny;

Każdemu może s i ę noga p o d w i n ą ć, bo nie zawsze ma się swój dzień.

Nie wolno w tym wypadku zamieniać czasownika powinąć się na podwinąć się, ponieważ byłaby to nieuzasadniona ingerencja w stały związek frazeologiczny, a w dodatku przywołane czasowniki nie są synonimami. Powinąć się – jak wspomniałem – to inaczej ‘poślizgnąć się’, podwinąć się zaś znaczy zupełnie co innego ‒ ‘zagiąć się pod spód lub do góry’. Ten drugi nie bywa stosowany w zwrotach przenośnych, ma wyłącznie znaczenie dosłowne, np. Kasi podwinęła się spódniczka i wszyscy zobaczyli jej opalone kolana. Istnieje też postać bez strony zwrotnej, podwinąć (czyli ‘zginać, kurczyć, chować pod siebie’).

A zatem nie popełnicie językowego uchybienia, kiedy powiecie podwinąć rękawy koszuli, siedzieć z podwiniętymi po turecku nogami, a także… Kasi podwinęła się przypadkiem noga. Jednak ów zwrot musi być wówczas odczytany dosłownie, tzn. że noga Kasi na chwilę się zgięła, skurczyła.

Dlatego pamiętajcie, że przenośnie za poprawne uważa się wyłącznie powiedzenie noga się komuś powinęła (ale nie: nogi się komuś powinęły). W owym frazeologizmie dopuszcza się jedynie zamianę czasownika powinąć się na poślizgnąć się, gdyż obydwa znaczą to samo. Tak więc ‒ noga się komuś powinęła albo noga się komuś poślizgnęła.

Pan Literka

Scroll to Top