Mieć miejsce

Ów zwrot to wytrych językowy, który może być użyty w ostateczności…

– Jak należy dziś traktować pod względem poprawnościowym zwrot „mieć miejsce” używany w znaczeniu ‘istnieć, dziać się w określonym miejscu, czasie, zachodzić, odbywać się’? Czy wciąż uważa się go za rusycyzm, twór niepotrzebny w polszczyźnie, czy tylko jest napiętnowany przez językoznawców jako wytrych językowy, którym daje się zastąpić inne konstrukcje? – pyta internautka.

Dawne wydawnictwa poprawnościowe (m.in. Słownik błędów językowych z 1946 roku Stanisława Słońskiego czy Jak mówić i pisać poprawnie Marii Nalepińskiej z 1975 roku) uznawały zwrot mieć miejsce jednoznacznie za niepoprawny, zaliczając go do grupy wyrazów, wyrażeń i zwrotów niewłaściwych lub opatrując w słownikach wykrzyknikiem.

Dzisiaj językoznawcy złagodzili nieco stanowisko w tej sprawie. Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN pod redakcją Andrzeja Markowskiego (Warszawa 2004, s. 537) podaje taką oto informację:

mieć miejsce, nadużywane, lepiej: zdarzać się, dziać się, odbywać się. Jednym słowem – według dzisiejszej normy konstrukcja mieć miejsce nie jest błędna, traktuje się ją jedynie jako „gorszą”.

Gramatycznie błędu w niej nie ma, chodzi o połączenie bezokolicznika i rzeczownika w rekcji biernikowej, częste w polszczyźnie (można mieć katar, mieć grypę, mieć komputer, mieć rację itp.). Mówi się czasem:

Idę dzisiaj do teatru i mam miejsce tuż przy scenie, w drugim rzędzie w środku

bądź

Miałem dobre miejsce do obserwacji, siedziałem na balkonie.

Poprawnościową wątpliwość wielu osób budzi natomiast to, że w omawianym wypadku mamy do czynienia z połączeniem czasownika mieć z rzeczownikiem miejsce, którego znaczenia nie odnotowują słowniki, a całość tworzy związek frazeologiczny, w dodatku przejęty z języków obcych.

Kiedy trafił on do polszczyzny?

Dawno.

Zwrot mieć miejsce znali już Mickiewicz i Sienkiewicz (pierwszy pisał w „Grażynie”: Pogarda ku niewiastom i ich upodlenie (…) w czasach zupełnie barbarzyńskich miało miejsce, drugi w „Potopie”:Rada wojenna istotnie miała miejsce i wojewoda poznański na niej rezydował), jednak na dobre upowszechnił się dopiero po drugiej wojnie światowej pod wpływem rosyjskiego imiet’ miesto (Rosjanie z kolei przejęli owo sformułowanie z języka francuskiego, wzorowali się na avoir lieu).

Dzisiaj wskazuje się na tę samą konstrukcję w języku angielskim (take place) i w języku niemieckim (stattfinden).

Dlaczego mimo wszystko (choć nie uważa się tego wprost za uchybienie językowe) nie warto decydować się na określenia coś ma miejsce, coś miało miejsce lub coś będzie miało miejsce?

Otóż dlatego, że ów zwrot wypiera z polszczyzny wiele tradycyjnych konstrukcji, przez co wypowiedzi stają się ubogie stylistycznie, szablonowe i schematyczne.

Jakżeż znamienne są uwagi w tej kwestii prof. Jana Miodka (Rzecz o języku, Wrocław 1983, s. 140-141):

„Zwrot mieć miejsce jest wytrychem językowym, którym można zastąpić znaczną liczbę zróżnicowanych formalnie konstrukcji. Po co się trudzić i mówić o wypadku, który się zdarza, o pożarze, który wybucha, o zderzeniu, które nastąpiło? Czy potrzebne są zwroty: zebranie się odbywa,szczepienie się przeprowadza, bitwa się rozgrywa, walka się toczy itp.? Pozbawiony w gruncie rzeczy jakiejkolwiek treści, zwrot mieć miejsce załatwia wszelkie potrzeby językowe w tym zakresie: i pożar ma miejsce, i zderzenie, i bitwa, i szczepienie, i produkcja”.

Jak widać, niewątpliwie owo mieć miejsce pozostaje zwrotem wygodnym (w zasadzie o wszystkim, co się zdarzyło, można powiedzieć, że miało miejsce…), jednak nie warto z niego korzystać. Pojawienie się tego rusycyzmu w wypowiedzi nie wystawia osobie tak mówiącej czy piszącej najlepszego świadectwa, dowodzi chodzenia na łatwiznę, zdradza stylistyczne lenistwo.

Pamiętajmy zatem o tym, że mieć miejsce, sztuczne, brzmiące bardzo urzędowo, nadaje się co najwyżej do tekstów oficjalnych. W codziennym komunikowaniu się szukajmy jego sensownych odpowiedników, stawiajmy na czasowniki:

zdarzyło się, odbyło się, zaszło, nastąpiło, wybuchłowystąpiło, działo się itp.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top