Jak należy mówić i pisać: „pląsowisko” czy „pląsawisko”?

Jak należy mówić i pisać: „pląsowisko” czy „pląsawisko”? Chodzi o rodzaj spotkania harcerzy, zabawy w kręgu…

Słowniki języka polskiego nie odnotowują (a szkoda) ani wyrazu pląsowisko, ani wyrazu pląsawisko na oznaczenie rozrywki, jakiej oddają się harcerze. Są jedynie określenia pląs (‘skoczny taniec’), pląsać (‘tańczyć lekko i skocznie’) i pląsawica (‘choroba środkowego układu nerwowego‘).

Tymczasem młodzi ludzie stworzyli sobie na własny użytek oprócz pląsowiska (pląsawiska?) rzeczownik pląsanie i czasownik pląsować. Na jednej ze stron internetowych czytam:

„W zeszłym roku mieliśmy wielkie pląsowisko. Chcieliśmy pobić rekord Guinnessa w najdłuższym pląsaniu… i pląsowaliśmy tak non stop przez 36 godzin” albo „Później był obiad, a po obiedzie druga część zabawy oraz pląsowisko”.

Jak zatem widać, jest raczej pląsowisko, a nie: pląsawisko, wywiedzione wprost z czasownika pląsować (pozostał rdzeń pląsow- i dodany został przyrostek -isko). Niewątpliwie forma pląsawisko narzuca się sama, kiedy przywoła się czasownik pląsać. Ale pląsać to w języku harcerskim nie to samo, co pląsować. Dodam, że słowo pląsanie znaczyło pierwotnie ‘klaskanie w ręce do taktu’.

Zobacz także

Scroll to Top