Dzban

Słowo dzban (kiedyś mówiono też i pisano żban lub czban) oznacza – jak wiadomo – ‘duże naczynie baniaste, u góry zwężone dzióbkiem z jednej strony, a uchem z drugiej’.

Polszczyzna zapożyczyła je dawno temu, ale do końca nie wiadomo, skąd ów wyraz pochodzi (źródło pozostaje nieznane).

Za to wszyscy słyszeliśmy o przenośnym powiedzeniu póty dzban wodę nosi, póki się ucho nie urwie, co znaczy ‘każda rzecz może się zepsuć; tylko do czasu coś się komuś udaje; każdy czyn ma swoje konsekwencje’.

Nasi przodkowie mawiali również jeden o baranie, drugi o dzbanie (‘każdy widzi wyłącznie swój interes’) oraz od waćpana do waćpana, aż wyciekło wszystko z dzbana (‘kiedy podczas biesiadowania niepostrzeżenie skończył się trunek’).

Współcześnie jednak omawiane słowo otrzymało jeszcze jeden (niezbyt miły) sens przenośny. Potocznie nazywa się dzbanem o ‘kogoś nierozgarniętego, komu logiczne myślenie sprawia trudność’.

Młodzi mają nawet dosadniejszą (choć żartobliwą) definicję: dzban to ‘ktoś, z kogo nawet Salomon nie naleje, bo jest nieforemny, mało lotny’.

Ponoć dzbanem można zostać w środowisku młodzieżowym nazwanym w każdej chwili. Wystarczy, że zrobi się coś, co się komuś nie spodoba.

Odpowiednikiem dzbana jest dzbaniara, a przypadłość, na którą dzban i dzbaniara chorują, określa się mądrze brzmiącym terminem dzbanizm (np. Oliwię dopadł ostatnio dzbanizm; Dzbanizm Tomka się pogłębia).

Nietrudno odgadnąć, skąd się ów dzban w nowym znaczeniu wziął. To odwołanie się osób tak mówiących do głowy jako pustego naczynia (dzban pozostaje pusty przed wlaniem doń płynu…)

Dzban został właśnie Młodzieżowym Słowem Roku 2018 w konkursie organizowanym od lat przez Wydawnictwo Naukowe PWN. Otrzymał prawie 30 proc. zgłoszeń.

Pan Literka

Scroll to Top