Corrida/ korrida, corso/ korso, confetti/ konfetti

Wybrałem te wyrazy – jako temat do omówienia – nieprzypadkowo. Po pierwsze dlatego, że wciąż zapisuje się je na dwa sposoby, tzn. zarówno w postaci oryginalnej, jak i spolszczonej. Po drugie – że drugie i trzecie słowo są dość wyjątkowe pod względem gramatycznym.

Corrida (z hiszp. corrida de toros dosł. ‘bieganie za bykami’, od correr ‘biegać’ i toro ‘byk’) to jak wiadomo ‘walka człowieka z bykiem’, jedno z najpopularniejszych widowisk na świecie  (choć mocno kontrowersyjne), odbywające się w Hiszpanii.

O tym słowie rodz. żeńskiego należy wiedzieć tyle, że zapisuje się je przez c lub przez k i że wymawia z dwoma rr – jako [korrida], a nie [korida].

Corso (z wł.) [wym. korso] lub korso to inaczej ‘w miastach włoskich ulica lub aleja będąca miejscem spacerów i przejażdżek’, a także ‘pochód ulicami z udziałem ukwieconych pojazdów’.

W tym wypadku chodzi o rzeczownik rodz. nijakiego. Mówi się i pisze (to) corso/ korso i można go pozostawiać w postaci mianownikowej lub odmieniać (tego corsa/ korsa, temu corsu/ korsu, z tym corsem/ korsem, o tym corsie/ korsie; w lm. te corsa/ korsa, tych cors/ kors itd.).

Poprawne są zatem zarówno zwroty spacerować po corso/ korso, uczestniczyć w corso/ korso weneckim, jak i spacerować po corsie/ korsie, uczestniczyć w corsie/ korsie weneckim.

Wreszcie określenie confetti / konfetti (z wł. ‘drobne płatki papieru rzucane na siebie przez uczestników balów, zabaw’ itp.).

Ze względu na zakończenie (-tti) traktuje się je gramatycznie na dwa sposoby: albo jako nieodmienny rzeczownik rodz. nijakiego to confetti/ konfetti (ale w znaczeniu zbiorowym), albo jako twór pluralia tantum (czyli bez form lp.) te confetti/ konfetti.

Powie się więc obsypać kogoś kolorowym confetti/ konfetti albo kolorowymi confetti/ konfetti.

Pan Literka

 

Scroll to Top