Gdziekolwiek byśmy

– Gdzie byśmy się nie wybierali, zabieramy nasz kiosk z gazetami (Jarosław Kuźniar, „Wstajesz i wakacje” z Wrocławia, TVN, 2 sierpnia 2014 r.)

Po polsku mówi się i pisze gdziekolwiek byśmy, a nie: gdzie nie byśmy. Należało zatem powiedzieć:Gdziekolowiek byśmy się wybierali, zabieramy nasz kiosk z gazetami. Jarosław Kuźniar, gwiazda TVN, nigdy chyba nie słyszał o tym, że konstrukcje zawierające zaimek (kto, co, gdzie, jak, który, jaki) nie powinny się łączyć wprost z zaprzeczonym czasownikiem (gdyż jest to kalka z języka rosyjskiego), tylko z cząstką –kolwiek i czasownikiem bez przeczenia. Dobrze by też było, gdyby kol. Kuźniar darował sobie słowo facet, gdyż nie pasuje ono stylistycznie do wypowiedzi. A za wprowadzenie do obiegu i upowszechnianie (mówią taką już dziennikarki Chilli Zet) powiedzenia kwadrans przed dziesiątą(zamiast tradycyjnego za kwadrans dziesiąta) powinna go spotkać „nagroda” wyjątkowa – co najmniej wyróżnienie w kategorii „Psucie polszczyzny przez zadowolonych z siebie dziennikarzy”…

Scroll to Top