„boby”

– Bo by sobie popił, ale jest w robocie, bo myślał o schabowym, a stara mu knedle na obiad podała, bo upatrzoną beemkę z małym przebiegiem już trzeci miesiąc szwagier ściąga z Niemiec i ściągnąć nie może (Michał Zaczyński, „Nerwy matki”, „Newsweek” nr 34/2010 z 22 sierpnia 2010 r.)

To oczywiste, że felietoniście „Newsweeka”  (i nikomu w redakcji i w korekcie) nawet do głowy nie przyszło, iż należało napisać boby sobie popił… Dlaczego? Dlatego, że cząstkę -by ze spójnikami i partykułami pisze się łącznie, wystarczy zajrzeć do Wielkiego słownika ortograficznego PWN pod redakcją prof. Edwarda Polańskiego (Warszawa 2006, s. 66, reguła [161]), żeby się o tym przekonać. Tak samo łącznie pisze się zatemby, przecieżby, ponieważby, aniby, czyby, zaśby itp. Ale to jeszcze jeden dowód na to, że…  reguła wydaje się martwa i warto by ją jak najszybciej zmienić. W 2002 r. napisałem na ten temat książkę pt (…) boby było lepiej. Językoznawcy otrzymali nawet po egzemplarzu i… nadal nie reagują. A ludzie jak błędnie pisali, tak piszą…

Scroll to Top