Anulacja

Z punktu widzenia słowotwórstwa owej formie nie da się niczego zarzucić. Utworzono ją poprawnie przyrostkiem „-acja” od podstawy łacińskiego czasownika„annullare” ( „anul-” +  „-acja”). Ale nieco razi, gdyż przyzwyczailiśmy się do słowa„anulowanie”, przez lata będącego w obiegu

– Coraz częściej spotykam się ze słowem „anulacja”, np. „anulacja złożonych wniosków kredytowych”, „anulacja rezerwacji hotelowych”. Moim zdaniem formą poprawną jest „anulowanie” Jednak „Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny” pod red. Haliny Zgółkowej (Poznań 1994-2005) dopuszcza „anulację rezerwacji”. Co tym sądzić? – pyta internauta.

Zanim odniosę się do tej kwestii, zdradzę, że jeszcze 60-70 lat temu sporo wątpliwości językoznawców budziła obecność w polszczyźnie samego czasownika anulować.

Autor Słownika polskich błędów językowych (Warszawa 1948, s. 12) Stanisław Słoński opatrywał go gwiazdką (*anulować, nie: !annulować), co oznaczało, że uważa ów bezokolicznik za nowotwór językowy (jak widać, niektórzy chcieli nawet pisać annulować).

Słowo anulować (z łac. annullare ‘unicestwiać’; także niem. annulieren, fr. annuler, wł. annullare, ang. to annul) słusznie wydawało się niepotrzebne, gdyż istniały w polszczyźnie czasowniki dobrze oddające ten sam sens: unieważniać coś, uznać coś za niebyłe, znieść coś, cofnąć coś, uchylić coś.

A jednak z czasem zyskało zwolenników i dziś jest odnotowywane w słownikach, choć z kwalifikatorem oficjalne, nadużywane w języku ogólnym.

W Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN (Warszawa 2004, s. 29) przestrzega się jedynie przed tym, by nie sięgać po anulować, kiedy chodzi o ‘odwoływanie, odwołanie  czegoś’ (np. Anulować wizytę u lekarza, popr. Odwołać wizytę u lekarza).

W tym wypadku istotnie czasowniki anulować i odwołać nie mogą być synonimami. Anuluje się przede wszystkim akty prawne, wyroki, decyzje, umowy, długi itp., odwołuje zaś zwykle ‘to, co się powiedziało lub zapowiedziało’ (np. zarzuty wobec kogoś lub spektakl w teatrze z powodu choroby aktora itp.).

Jeśli chodzi o słowo anulacja, to słowniki go nie podają, poprzestając na gerundium anulowanie (wyjątkiem jest Praktyczny słownik współczesnej polszczyzny). A jednak często słyszy się i czyta oanulacji punktów karnych, anulacji przelewu czy anulacji mandatu. Może więc należałoby tę anulację dopuścić jednak do użytku w starannej polszczyźnie?

Właściwie z punktu widzenia słowotwórstwa owej formie nie da się niczego zarzucić. Utworzono ją poprawnie przyrostkiem -acja od podstawy łacińskiego czasownika annullare (anul-+ -acja), odpowiada łacińskiemu annullatio i francuskiemu annulation [wym. anulasją], czyli formom kończącym się na -tio i -tion.

Zauważmy, że anulować – anulacja są taką samą parą wyrazów jak np. agitować – agitacjakalkulować – kalkulacja, kapitulować – kapitulacja czy konserwować – konserwacja.

Dlaczego mimo to mamy do anulacji jakieś zastrzeżenia (jak internauta)?

– Dlatego – odpowiadam – że przyzwyczailiśmy się do słowa anulowanie, przez lata będącego w wyłącznym obiegu.

Ale na początku XXI w. ktoś francuskie annulation (i angielskie annulment) automatycznie zastąpił anulacją (z pewnością przez analogię do wielu słów o zakończeniu -acja, np. gestykulacja, kumulacja, manipulacja, spekulacja, symulacja), forma została podchwycona przez innych i weszła powszechnie do obiegu.

Trzeba się więc chyba zgodzić z tym, że współcześnie mamy i rzeczownik anulowanie, i rzeczownik anulacja (ja sam pozostanę przy anulowaniu). Wcześniej czy później ten drugi trafi do nowo wydawanych słowników, skoro bywa tak częsty w języku rodaków.

Przypomina się historia związana z wyrazem pielęgnacja, który początkowo też się językoznawcom nie podobał. Twierdzili, że jest źle zbudowany, ponieważ do tematu czasownika niemieckiego pfleg– (od pflegen) dodany został sufiks pochodzenia łacińskiego -acja (od –atio). Taka hybryda wydawała się czymś arcydziwnym…

Tymczasem dziś słowo to mało kogo razi, trafiło do słowników, a ludzie posługują się nim na co dzień (mówią o pielęgnacji roślin, pielęgnacji skóry, pielęgnacji zwierząt). Jedynie jeśli chodzi o ‘tradycję’, to trzeba pozostać przy pielęgnowaniu. Jest pielęgnowanie tradycji, a nie: pielęgnacja tradycji.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top