Szczyrkowski (dawniej: szczyrecki)

Mieszkańcy i władze samorządowe Szczyrku przeforsowały ostatnio swoją formę przymiotnika od nazwy miasta

Przymiotniki wywiedzione od nazw miejscowych mają nieraz zupełnie inną, zaskakującą postać. Jest na przykład miasto Leszno, mieszkańcy to lesznianie, a przymiotnik brzmi… leszczyński. Istnieje miejscowość o nazwie Nisko, tymczasem przymiotnik przyjmuje formę niżański, tak samo na mieszkańców mówi się niżanie. Mamy też wyrazy Lublin, ale: lubelski, Końskie, ale konecki. Skąd się bierze owa rozbieżność? Dlaczego nie wchodzą w tym wypadku w grę przymiotniki lesznieński (albo lesznowski), niski, lubliński, koński, które mają tę zaletę, że z ich budowy od razu daje się odtworzyć formę podstawową?

Otóż niektóre przymiotniki często przechowują element słowotwórczy dawnego, archaicznego brzmienia nazw miejscowych. Leszno nazywało się pierwotnie Leszczno, ale że zbitkę spółgłoskową -szczn- trudno było wymówić, zredukowano ją do -szn- i w ten sposób powstała nazwa obecna.Funkcjonuje więc forma Leszno i w odniesieniu do mieszkańców tego miasta używa się określenialesznianie, jednak przymiotnik wciąż ma postać leszczyński i jest pozostałością po Leszcznie (do rdzenia leszcz- dodano przyrostek -yński). Niewykluczone, że językoznawcy, idąc z duchem czasu, dopuszczą w przyszłości do użycia przymiotniki lesznieński albo lesznowski (jako oboczność do leszczyński), gdyż są one niezwykle popularne.

Tak samo przed wiekami nie było nazwy Nisko, znano tylko Niżsko. I w tym wypadku trudność sprawiało artykułowanie zbiegu spółgłosek ż i s, tak więc z Niżska zrobiło się ostatecznie Nisko. Przymiotnik nie brzmi jednak niski (chociaż jest dopuszczalny i obecny w niektórych słownikach), leczniżański. Po prostu forma ta zawiera rdzeń niż- występujący w archaizmie Niżsko, do której dodano przyrostek -ański. 

Z kolei powodem zróżnicowania Lublin, lublinianie, ale: lubelski było to, że przymiotnik utworzono nie od nazwy miasta, lecz od imienia Lubel (lubel + ski), które zresztą dało i nazwę Lublin (do Lubel doszedł przyrostek dzierżawczy -in (Lub[e]l + in).

Niewątpliwie najbardziej dziwi rozbieżność wyrazów Końskie – konecki. Miejscowość nazwanoKońskie (pierwotnie Końsko) dlatego, że słynęła z hodowli koni. Skoro jest Końskie, można by oczekiwać przymiotnika koński (odnotowanego zresztą przez Stanisława Rosponda w Słowniku etymologicznym miast i gmin). Sięgnięto jednak po określenie konecki, uznając, że forma koński odnosi się w pierwszej kolejności do znaczenia ‘dotyczący konia, będący częścią konia, mający związek z koniem’. Pierwotnie była to forma konojedzski utworzona od rzeczownika konojad (prasłowiański kon + jed, czyli ‘ten, który jadł koninę’), która wskutek uproszczenia fonetycznego przekształciła się ostatecznie w formę konecki. Możliwe zatem, że przymiotnik konecki oznaczał pierwotnie kogoś, kto ‘żywił się koniną’. Dziś ma on neutralne znaczenie i funkcjonuje po to, by nie używano słowa koński. 

Bywa i tak, że dopuszcza się do użycia wariantywne postacie przymiotnika wywiedzionego od jakiejś nazwy miejscowej: dawną, która odwołuje się do tradycji, i nową, którą chętniej posługują się mieszkańcy. Dlatego od Bródna mamy oboczność bródzieński / bródnowski, od Zebrzydowice – zebrzydowicki / zebrzydowski (np. Kalwaria Zebrzydowska), a od Szczytnaszczycieński / szczytnowski. Można się spodziewać dalszej ekspansji przyrostka -owski i upowszechnienie innych przymiotników o takim zakończeniu wywodzonych od nazw miejscowych (np. lipowski od Lipno; do tej pory lipieński).

Niedawno na przykład przeforsowali inną postać przymiotnika (od tej, która figurowała dotąd w słownikach) mieszkańcy i władze samorządowe Szczyrku. Tak długo upierali się przy formieszczyrkowski, która funkcjonowała m.in. w nazwach ulic czy instytucji, np. Szczyrkowski Ośrodek Narciarski, że w końcu trafiła ona do Wielkiego słownika ortograficznego PWN pod red. prof. Edwarda Polańskiego (nowe, ulepszone wydanie jest właśnie w księgarniach) jako oboczność do szczyrecki i umieszczona nawet została na pierwszym miejscu (postać szczyrecki ma kwalifikator: dawne). Argument był ponoć przekonywający. Według góralskiej tradycji nazwa Szczyrk pochodzi bowiem od szczyrkania (szczyrkają kamienie w płynącej przez miasto Żylicy czy dzwoneczki na szyjach pasących się na górskich halach owiec), a nie od słów szczyrk, szczyrek (szczerk, szczerek), czyli ‘gleba piaszczysta, żwir’, od których to rzekomo wywodzić się ma przymiotnik szczyrecki.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top