Kiedy przychodzą do Was w odwiedziny ciocia i wujek, z pewnością witają się z Wami serdecznie, a Wy odpowiadacie: Dzień dobry, ciociu; Dzień dobry, wujku.
Zdarza się jednak, że rodzice posługują się innym określeniem, drodzy wujostwo, i mówią:
– Witamy drogich wujostwa albo
– Jakże się cieszymy, że wreszcie odwiedzili nas drodzy wujostwo.
Jeśli bliżej przyjrzycie się wyrażeniu drodzy wujostwo, to zauważycie, że… coś jest z nim gramatycznie nie tak, tzn. że słowo wujostwo występuje w liczbie pojedynczej i jest formą rodzaju nijakiego, przymiotnik drodzy zaś to forma mianownikowa, ale liczby mnogiej.
Dzieje się tak dlatego, że wyraz wujostwo nazywa parę małżeńską, dwie osoby. W takiej sytuacji czasowniki i przymiotniki czy zaimki stojące przy nich muszą wystąpić w liczbie mnogiej, a orzeczenie – przybrać rodzaj męskoosobowy.
Popatrzcie, jak wygląda cała odmiana przez przypadki wyrażenia drodzy wujostwo:
M. drodzy wujostwo
D. drogich wujostwa
C. drogim wujostwu
B. drogich wujostwa
N, z drogimi wujostwem
Ms. o drogich wujostwu.
Zawsze więc mówcie i pisze:
– Moi wujostwo są znakomici (a nie: Moje wujostwo jest znakomite);
– Mam kochanych wujostwa (a nie: kochane wujostwo);
– Z dalekimi wujostwem (a nie: z dalekim wujostwem) brakuje mi kontaktu.
Również słowo państwo w znaczeniu ‘pan i pani’ albo ‘panie i panowie’ zachowuje się gramatycznie tak samo. Mimo że występuje w liczbie pojedynczej, wymaga od czasownika i przydawek liczby mnogiej i rodzaju męskoosobowego. Oto poprawna odmiana wyrażenia drodzy państwo Staniszewscy:
M. drodzy państwo Staniszewscy;
D. drogich państwa Staniszewskich;
C. drogim państwu Staniszewskim (nie: …drogim państwu Staniszewskich);
B. drogich państwa Staniszewskich;
N. o drogich państwu Staniszewskich (nie: … o drogich państwie Staniszewskich).
Poznajmy jeszcze odmianę wyrażenia państwo Staniszewscy z zaimkiem oboje:
M. oboje państwo Staniszewscy;
D. obojga państwa Staniszewskich;
C. obojgu państwu Staniszewskim;
B. oboje państwa Staniszewskich;
N. z obojgiem państwa Staniszewskich (a nie: z obojgiem państwem Staniszewskimi);
Ms. o obojgu państwu Staniszewskich (a nie: o obojgu państwu Staniszewskim).
Co widać? Ano to, że w połączeniu z zaimkiem oboje określenia par małżeńskich tworzą związki zgody we wszystkich przypadkach z wyjątkiem narzędnika (tutaj obowiązuje związek rządu: z obojgiem państwa, a nie związek zgody: z obojgiem państwem).
Identycznie rzecz się ma, kiedy chodzi o określenie państwo młodzi, czyli ‘nowożeńcy’. Zwracam na to uwagę, gdyż wiele razy zdarza mi się słyszeć na przyjęciu weselnym błędne sformułowania w rodzaju: Kto chce sobie zrobić zdjęcie z p a ń s t w e m m ł o d y m? Tymczasem należy mówić i pisać: z państwem młodymi, a także: Brakuje jeszcze państwa młodych; Z państwem młodymi świadkowie pojechali do fotografa; O państwu młodych (nie: o państwie młodych albo o państwie młodym) wszyscy wypowiadali się z zachwytem.
Ale uwaga. Gdy państwo młodzi stają się małżeństwem, sytuacja gramatyczna całej nazwy się zmienia: czasownik występuje już w liczbie pojedynczej, np. Odwiedziło nas (a nie: odwiedzili) wspaniałe małżeństwo; Małżeństwo Nowaków jest szczęśliwe (a nie: małżeństwo Nowaków są szczęśliwi); Pobłogosławić nowo zawartemu małżeństwu.
Ta sama reguła odnosi się do wyrazu rodzeństwo. Mówimy: Przygotowało to (a nie: przygotowali) kochające się rodzeństwo; Przyszło do nas (a nie: przyszli) dwoje rodzeństwa (czyli brat i siostra, a nie: dwaj bracia czy dwie siostry).
Pan Literka