Będę potrafił to niepoprawnie…

Czasownik dokonany potrafić nie potrzebuje słówka posiłkowego być, kiedy mowa o przyszłości

Na każdym kroku przekonuję się, jak częste są w języku ogólnym Polaków zwroty typu

Będę potrafił to zrobić;

Będziemy potrafili sprostać zadaniu;

Należy do ludzi potrafiących ciężko pracować;

Nie potrafiąc przyznać się do błędu, przełożony stracił wiele w oczach podwładnych itp.

Nawet osoby dbające o polszczyznę nie widzą w tego typu konstrukcjach zdaniowych niczego nagannego i przyznają, że zdarza im się w ten sposób czasem powiedzieć.

Z punktu widzenia słowotwórczego potrafić jest czasownikiem dokonanym utworzonym od czasownika trafić za pomocą przedrostka po-.

Okazuje się jednak, że w dawnej polszczyźnie istniała również postać niedokonana potrafiać, odnotowana jeszcze w tzw. słowniku warszawskim (z lat 1900-1927), z tym że obydwa te czasowniki znaczyły co innego – ‘spotkać, spotykać kogoś przypadkiem’.

Mówiono np.

Potrafiłem (albo potrefiłem) [tzn. spotkałem] matkę, ojca;

Potrafiliśmy się (potrefiliśmy się) [tzn. spotkaliśmy się] koło gospody.

To dlatego nie należy się dziwić, jeśli jeszcze dzisiaj ktoś powie:

Gdzieście się trafili (inaczej: spotkali)?

albo

Gdzie można panią trafić? (czyli spotkać, zastać).

To niewątpliwie odprysk dawnego rozumienia tego słowa.

We współczesnej polszczyźnie czasownik potrafić otrzymał definicję zupełnie odmienną (‘zdołać zrobić coś, dokonać czegoś’ oraz ‘posunąć się do pewnych granic w swoim postępowaniu, osiągnąć cel’).

Mówi się:

Naprawdę potrafisz tego dokonać, tylko się spręż;

Ależ ty potrafisz być okrutny!;

Nie potrafisz, nie pchaj się na afisz.

Coraz częściej jednak czasownika tego używa się w innym kontekście: ‘umieć, móc, być w stanie’, a wówczas niewątpliwie wyraża on teraźniejszość, a nie przyszłość.

Proszę zauważyć, że inny sens będzie miała wypowiedź:

Na pewno potrafisz, Jasiu, rozwiązać to trudne zadanie, jeśli przyłożysz się do nauki,

a inny:

Widzę, że potrafisz, Jasiu, rozwiązać to trudne zadanie.

W pierwszym wypadku chodzi wyraźnie o czynność przyszłą, w drugim – o teraźniejszą (forma potrafi równoważna jest tu formie umie).

Jak zatem widać, słowo potrafić – mimo że jego budowa słowotwórcza jednoznacznie wskazuje na cechy dokonaności (jak w czasownikach polubić, posolić, pomyśleć, poszaleć) – raz występuje on w polszczyźnie w funkcji czasownika dokonanego, a raz w funkcji czasownika niedokonanego.

Zresztą nie tylko on jeden.

Zwrot aresztuję pana równie dobrze daje się odczytać jako:

  1. ‘robię to w tej chwili, zaraz’
  2. ‘uczynię to w niedalekiej przyszłości, za jakiś czas’.

Właśnie ta osobliwość czasownika potrafić (że ma on taką samą postać dla czasu przyszłego i teraźniejszego) stała się przyczyną powstawania (i utrwalania, niestety) błędnych form osobowych będę potrafił, będziemy potrafili oraz imiesłowowych potrafiący, potrafiąc.

Po prostu mówiący czy piszący nie odczuwają cech dokonaności (nie zwracają uwagi na przedrostek po-) w omawianym wyrazie używanym w konstrukcjach odnoszących się do przyszłości, lecz przechowują w pamięci informację o tym, że znaczy on ‘umieć, móc, być w stanie’.

Błędnie sądzi się więc, że skoro poprawne są wypowiedzi typu

nie będziesz umiała, nie będziesz mogła, nie będziesz w stanie tego zrobić,

to równie dobrze za poprawne uchodzą sformułowania

nie będziesz potrafiła tego zrobić; nie będę potrafił odmówić…

A jednak językoznawcy twardo stoją na stanowisku, że potrafić nie potrzebuje słówka posiłkowego być, kiedy zapowiada realizację swej treści w przyszłości, i dlatego piętnują zwroty typu

nie będę potrafił tego udowodnić; uczennica nie będzie potrafiła rozwiązać trudnego zadania; czy młodzi ludzie będą potrafili dobrze wychować własne dzieci?

Za jedynie poprawne uznają konstrukcje

nie potrafię tego udowodnić; uczennica nie potrafi rozwiązać trudnego zadania; czy młodzi ludzie potrafią dobrze wychować własne dzieci.

Mało tego, powszechnie nie są przez nich akceptowane formy potrafiąc, potrafiący, ponieważ zgodnie z zasadami gramatycznymi imiesłowy zakończone na -ąc, -ący tworzy się wyłącznie od czasowników niedokonanych (mówi się robiąc, robiący, ale nie: zrobiąc, zrobiący).

Namawiając więc Państwa do podporządkowania się gramatycznym nakazom i niemówienia będę potrafił, będziemy potrafili, człowiek potrafiący to zrobić, potrafiąc tego dokonać, tylko będę umiał, będziemy umieli, człowiek umiejący to zrobić; umiejąc tego dokonać, mam równocześnie świadomość tego, że te kwestionowane formy są dziś niezwykle częste i trudno je ot, tak wyeliminować z języka ogólnego Polaków.

MACIEJ MALINOWSKI

Scroll to Top